
Opis:
Hapsal-Fellin to - jak sama nazwa wskazuje - państwo związkowe dwóch miast, ich unia realna. Są to miasta wielkie i bogate, które położone są nad tą samą rzeką i z czasem zdecydowały (mimo trudnej, pełnej konfliktów historii) o połączeniu w jeden organizm. Rządzi w nim Kapitan Ludu a zarazem Dyktator, która to funkcja niekoniecznie, a wręcz rzadko, jest dziedziczna. Najczęściej zdobywa się ją albo dzięki sprytowi, albo brutalnej sile, albo koneksjom. Dyktator rządzi miastami ze swojego pysznego pałacu dzięki oparciu w licznych gildiach zrzeszających specjalistów w danym fachu. Bez gildii miasto nie byłoby zdatne do rządzenia. Hapsal-Fellin narzuca swoją władzę całej okolicy, to jest zbieraninie pomniejszych wsi i miasteczek, które nie mają wiele do powiedzenia w krajowej polityce. Związek bogaci się na handlu, przebiegają przez niego ważne szlaki kupieckie, a także dzięki bliskości zasobnych jezior.
Ziemie tego specyficznego państwa zamieszkuje lud Irgmanów. Ludzie to mimo, że obrotni to jednak dość zasadniczy oraz mało wylewni. Złośliwi mówią, że tak jak Hapsal-Fellin powstało jako zlepek dwóch miast, tak Irgmanowie są zlepkiem okolicznych kultur z których czerpią same najgorsze wzorce. Aż ci złośliwcy...
Religia:
Wyznaje się tu Elythyzm oraz wiarę w Święty Ogień, mniej-więcej po równo. Hapsal jest siedzibą Arcykapłanki Elythańskiej, a w Fellin rezyduje Archimandryta kultu Świętego Ognia.