Imperius XVI

Rozmowę z Czcigodnym Satrapom Cerulariusem, wielce słynnym także w odległym Alik, pragnie uzyskać poseł związku Kail Babayan z miasta Karmir P’vos. Przynosi w podarkach naszyjnik żelazny, pięknie pozłacany, bursztynami i diamentami wysadzany [OG: 1 pkt].

Cały dwór z zainteresowaniem obejrzał tak dar, jak i przybysza z odległych stron, a następnie kanclerz zaprowadził posła przed oblicze Satrapy.

Przybywa poselstwo z południa na którego czele stoi Ealdhelm z Targham który na dworze Satrapy ogłasza następującą nowinę:

Niechaj Królowie, Książęta i wszyscy wysoce urodzeni, kapłani i kapłanki, wojowie, kupcy i rzemieślnicy, kmiecie i wszyscy inni ludzie wolni wiedzą, że nie dawniej jak 3 księżyce temu, roku Pańskiego 114-go po pokonaniu plemienia niegodziewicy.

Niechaj przeklęte będzie jej imię! <splunięcie>

Wybrany głosem ludu, z Woli Boha, Syna i Patronów Dartengamerot Oestermański wybrał Eardrica z rodu Leoferdrif na Króla Oestermańskiego tym samym ustanawiając Królestwo Oestermanów. Ogłaszamy zatem wtem i wobec aż po krańce Telikosa, że wybrany decyzją ostateczną i niepodważalną Dartengamerotu. Z Woli Boha, Syna i Patronów, Król Oestermański opiekę swą roztacza na wszystkie plemiona Oestermańskie, toteż wszelkie poselstwa, listy, pochwały bądź zadry wobec jednego z plemion do niego powinny być kierowane. Ogłaszamy również, że jakakolwiek rana zadana jednemu z plemion, wszystkim zadana będzie a Król Oestermański i plemiona pod opieką jego pójdą z całą swoją mocą na każdego kto cios, jednemu z nich zadać spróbuje.

Kończąc swoje obwieszczenie poseł wraca do swojej rodzimej krainy

Do Seleopolis przybyła grupa wędrowców z zachodu. Przedstawili się jako reprezentanci władcy Imperium Saelidów, Arsahira III. Przewodzi nimi Bardiya Pir i jest tutaj by lepiej poznać ludzi tego kraju oraz prosi, w miare możliwości, o audiencje.

Posłom udzielono audiencji przed obliczem Satrapy.

Kanclerz zaprowadził wojownika przed oblicze Satrapy.

Przybywa poseł Związku Sześciu.

Na ziemie Satarapii przybywa grupa wędrowców. Nie udają się oni jednak na dwór Starapy, lecz Batiuchów lokalnych społeczności Vsebohroditów, niosąc zaproszenia na przyszłoroczne uroczystości.