Świąt Obchody i zbor Batiuchów wszelakich w Swetogradzie

[Gustaw]

Oto roku sto szesnastego od ujrzenia Czerwonej Łuny na niebie w Swetogradzie, mieście Boha męki zebrały się głowy koronowane oraz głowy wybrane, batiuchowie wszelacy, przez Wielkiego Batiuchę Bogumiła Orieła Ihorowyca i Posadnika Olhę Mściowoję Jahodowinę zaproszeni, a także wiary wuchta chcącej udział wziąć z woli własnej, by świętować dębową rocznicę miasta założenia oraz upamiętnić rocznicę narodzenia Boha naszego na ziemi, a także stan spraw doczesnych jak i niebiańskich omówić w gronie zacnym i dostojnym, i wespółwiernym.

[Skryba]

Na święta przybywają:

Osobiście Kniaź Czerwenzemu, ze swoją świtą, rodziną i druhami. Nie zabrakło też Batiuchów z tego kraju. Kniaź składa ofiarę w Kurhanie Boha [5 pkt, nie do dopisywania do budżetu].

Delegacja Batiuchów z Grodów Zieleńca, niosąca dary w postaci znakomitych płodów rolnych, by pokryły stoły w trakcie zebrań [10 pkt].

Mała ilość delegatów komun wiernych ze Związku Sześciu oraz Satrapii Seleopolis.

Dwie niezbyt przychylne sobie delegacje z Domeny Gryfów - Ortodoksów wodańskich oraz wyznawców uniwersalizmu. Szybko zostały od siebie odseparowane przez zimne głowy z innych krajów.

Książę Alboin z Zelrenów, reprezentant aremańskiego króla Teodoryka. Składa dary dla Posadnika i Batiuchów wodańskich [5 pkt].

Skromna delegacja ze Związku Karnaki - kilka sióstr zakonnych, wojów, urzędników. Szybko dekują się w mieście, trzymając się na uboczu.

[Skryba]

Przybywa też delegacja z Osogowa.