Srebrna Liga
: śr wrz 27, 2023 1:56 pm
Historia:
Historia Altosy jest bezpośrednio związana z Imperium Tylosyjskim. Rejony te podbite zostały w II wieku RNE. Żyzne ziemie kotliny Altoskiej zostały ofiarą obfitej kolonizacji - tradycją stało się osiedlanie w nich weteranów imperialnej armii. Jako że armia była liczna, to polityka ta była bardzo skuteczna - już w IV wieku RNE wyrugowano zupełnie lokalną ludność i wierzenia.
Jednocześnie wspólna przeszłość w wojsku łączyła wielu kolonistów, co spowodowało wytworzenie subkultury Tylosyjsko-Altoskiej. Wsie i osady często nosiły nazwy byłych jednostek wojskowych lub poległych dowódców. Ludność Altoska nigdy nie doświadczyła poboru do armii - liczba dobrowolnych rekrutów zawsze przewyższała kwotę poborowych przypisaną do tej prowincji. Jej centralne położenie spowodowało, że krzyżowało się w niej wiele szlaków handlowych, otoczenie górami i rzekami zapewniało bezpieczeństwo. Region rzadko nawiedzały wojny i niepokoje. Altosa cieszyła się szeroką autonomią i była jedną z najbardziej dochodowych prowincji w Imperium - koszty garnizonowania kotliny były niewielkie, a przychody z podatków spore.
Sytuacja zmieniła się pod koniec VI wieku RNE, kiedy w Górach Maryna odkryte zostały olbrzymie pokłady srebra. Przeżywające kryzys Imperium dostrzegło w nowych złożach szansę na drastyczne podreperowanie pustego budżetu. Imperator Aregus III wydał edykt przyznający mu wyłączne prawo do wydobywania metali szlachetnych w Górach Maryna i wywłaszczający wszystkich posiadaczy ziemskich w regionie wydobycia. Mieszkańcy Altosy uznali akt za katastrofalne naruszenie ich praw, uzyskanych za ofiarną służbę w armii Imperium. W odpowiedzi osady leżące na terenach gdzie odkryto złoża zawarły Srebrną Ligę - konfederację skupioną na ochronie praw do kopalń.
By stłumić niepokoje Aregus wysłał do Altosy wojska, a także odebrał prowincji część autonomii. Działania te jednak przyniosły odwrotny skutek i zaogniły konflikt. Odebranie samorządności zamieniło spór o prawa górnicze w spór o wolności obywatelskie w oczach Altosian. Wkrótce do Ligi dołączyły kolejne miasta i wsie Altosy, którym obiecano udział w zyskach. Również wojsko wysłane do prowincji (składające się w dużym stopniu z rekrutów z Altosy) przeszło na stronę Ligi. Mając poparcie części armii Altosa uznała Aregusa za “niegodnego do pełnienia urzędu Imperatora” i wypowiedziała mu wierność, de facto wypowiadając Imperium wojnę.
Wojna Altosy z resztą Imperium toczyła się przez kolejne lata. W jej trakcie Liga odpierała także siły Valdarii, która próbowała przejąć zachodnie rubieże kraju. Konflikt był krwawy dla obu stron, ale to Imperium zdawało się wychodzić z niego zwycięską ręką. Do złamania Srebrnej Ligi jednak nie doszło. Wewnętrzne problemy Imperium w połączeniu z wojną osłabiły popularność Aregusa, który zginął zamordowany w przewrocie pałacowym. Jego następca musiał zająć się bardziej palącą sprawą zwalczania pretendentów do tronu, toteż zawarł ugodę ze Srebrną Ligą - “Stare Porozumienie” - w której potwierdził jej prawa do kopalń, a także polityczną autonomię. Kolejni władcy na przemian potwierdzali status Altosy jako prowincji lub próbowali narzucić jej swoje władztwo. Powoli zmieniała się struktura demograficzna kraju - rozrastać zaczęły się miasta, zamieszkiwane przez nowych osadników, a do zachodnich prowincji kraju regularnie docierały grupy uchodźców Andujarskich. Państwo było jednak stabilne, a duże przychody z kopalń pozwalały na spokojny rozwój kraju.
Przełom VII i VIII wieku był okresem niestabilności Srebrnej Ligi. Choć władzę stanowiła Rada Delegatów, faktyczne rządy zaczęło przejmować tzw. stronnictwo Mincerzy. Była to grupa kupców, posiadaczy ziemskich i innych bogatych osobistości, która rozpoczęła zawłaszczać sobie prawa do kopalń, prywatyzując ich zyski. Działania te spotkały się z oporem pospólstwa miejskiego i ludności wiejskiej zebranych w stronnictwo Windykacyjne (domagające się windykacji komunalnych dóbr Ligii z prywatnych rąk). Sprzeciw tych drugich był szczególnie istotny, jako że stanowili oni rdzeń pospolitego ruszenia. Konflikt zaostrzały działania Mincerzy, którzy rozpoczęli regulować prawny status Andujarów i kształtować z nich zaciężne wojsko, niezależne od Altoskich mieszkańców wsi. Spór toczył się też na gruncie religijnym - mieszczanie w większości wyznawali Katlonizm, ludność wiejska zaś Elythyzm.
Tradycyjnie za bezpośrednią przyczyną otwartego konfliktu między Mincerzami a opozycją uznaje się 724 rok i Awanturę o Bilon - zmianę awersu monet bitych przez Radę Delegatów. Historycznie znajdowała się na nich podobizna Altosa Maryna, którą zastąpiła podobizna Metaksasa, nieoficjalnego przywódcy Mincerzy i jednego z Delegatów. Ta bezprecedensowa zmiana wzbudziła oburzenie wśród ludności popierającej Windykatorów. Delegaci obu stronnictw samodzielnie zwołali Radę Delegatów, by odpowiednio potępić bądź zatwierdzić te czyny, a następnie odebrać mandaty swojej opozycji i zwołać wojsko.
Wojna okazała się iść na korzyść Mincerzy, którzy korzystając z sił najemników Andujarskich rozbijali w polu zbierające się z wolna siły ruszenia Windykatorów. Obawiając się całkowitej klęski Windykatorzy zdecydowali się na poszukanie wsparcia w Imperium - zawarli porozumienie z ówczesnym imperatorem, którego wojska wsparły ich siły, co ostatecznie pozwoliło im na pokonanie Mincerzy.
Nie oznaczało to bynajmniej końca konfliktów. Windykatorzy oczekiwali rozwiązania formacji Andujarskich, a przede wszystkim ponownego przejęcia kopalń przez władze Srebrnej Ligii. Imperator miał jednak inne plany - najemników Andujarskich przejął na własny żołd, a kopalnie ponownie uznał za swoją własność. Jednocześnie Egzarcha wyklął wspierających Mincerów kapłanów, chcąć osadzić na ich miejscu swoich nominatów. To wszystko doprowadziło do całkowitego odwrócenia sojuszy - Windykatorzy sprzymierzyli się z osłabionymi Mincerzami przeciw wspieranemu przez Andujarów Imperatorowi.
Podobnie jak pierwsza wojna o niezależność Srebrnej Ligi, drugi konflikt w tej sprawie zdawał się układać po myśli Imperatora. Tutaj również to zewnętrzne okoliczności miały w największym stopniu zadecydować o wyniku zmagań wojennych. W 730 roku rozpoczął się Okres Ciemnego Słońca. Narzucenie swojej dominacji Altosie było kuszące, ale inne problemy Imperium zmusiły Imperatora do zawarcia Drugiego Porozumienia. Ugoda ta była bardziej uciążliwa dla Srebrnej Ligii - włączała część jej obywateli w system imperialnego poboru, nakładała na kraj daninę oraz przekazała sporą część zysków z kopalń Imperatorowi. Andujarów wyłączono spod administracji Ligi, uznając ich za bezpośrednich poddanych Imperatora. Na otarcie łez Altosa otrzymała własnego Patriarchę, wyłączając lokalnych Kaltonistów spod wpływów Patriarchy Valdarii.
Warunki zmieniła Inwazja Savorachów. W 801 roku sytuacja była katastrofalna - wojska najeźdźców zbliżały się do stolicy. Stawiając wszystko na jedną kartę, nowy pretendent pochodzący z Warenii zawarł ze Srebrną Ligą ugodę zwaną “Nowym Porozumieniem”. Srebrna Liga z powrotem wykupiła prawo do kopalń - przez pięć lat całość ich zysków przekazywano na wysiłki wojenne, potem zaś w pełni trafiały do rąk Ligii. Wprowadzono podatek wojenny, ale po trzech latach całkowicie zniesiono daniny na rzecz Imperium. Altosianie wystawili na własny koszt dodatkowe wojska do obrony Tylosy, by po dwóch latach zostać całkowicie zwolnionym z obowiązku służby wojskowej. Imperator utrzymał prawo do wpływania na politykę zagraniczną kraju. Zmieniono status Andujarów - uznano ich za obywateli Ligi, przyznając im prawa polityczne i włączając ich pod administrację i sądownictwo Ligi, ale pozostawiając ich zobowiązania wojskowe względem Imperatora.
Historia najnowsza do ustalenia z somsiadami
Ustrój:
Altosa jest konfederacją miast i wsi zwaną Srebrną Ligą. Główną władzę w Lidze stanowi Rada Dwudziestu. Dziesięciu delegatów wybierają rady wiejskie z każdej z dziesięciu prefektur, pięciu delegatów wybierają rady miejskie, a dwóch delegatów wybierają rady Andujarskie. Dwóch delegatów to urzędnicy religijni - Patriarcha Altosy i Arcykapłanka Elythyjska, oboje nominowani przez Egzarchę/Arcykapłana, podlegający zatwierdzeniu przez Radę. Ostatnim z Delegatów jest przedstawiciel Imperatora - nie posiada on prawa głosu w sprawach wewnętrznych, ma jednak prawo veta w sprawach zagranicznych.
Rada jest najwyższym organem władzy, posiadającym zarówno kompetencje ustawodawcze, wykonawcze jak i sądownicze, które delegowane są jednak często do niższych rangą urzędników.
Urzędy państwowe nie są odpłatne, stąd obejmowane są głównie przez osoby bogate, które mogą utrzymać się bez pracy. W niemal każdej Radzie znajduje się kilku (2-4) “Delegatów Ludowych”, którzy utrzymywani są przez komitety plebejskie - grupy złożone z mniej zamożnych rolników lub rzemieślników, którzy wspólnie utrzymują swojego przedstawiciela.
Wojsko:
Obywatele Srebrnej Ligi mają negatywne nastawienie do wojsk zaciężnych, stąd ich jedyną formacją są miejskie i wiejskie straże.
Straż Miejska
Formacja ta stanowi kręgosłup sił zbrojnych Srebrnej Ligi. W czasie bitwy formują czworoboki. Walczą przy użyciu pik, a także halabard, opancerzeni są zaś w przeszywanice, rzadziej w brygandyny (głównie żołnierze na krańcach formacji). Część żołnierzy używa kusz.
W formacji nacisk kładzie się na dyscyplinę i organizację. Wojaków grupuje się wedle miejsca pochodzenia, oficerami zostają natomiast najstarsi i najbardziej poważani członkowie jednostki.
Jednocześnie w czasie pokoju poza ćwiczeniami pełni też funkcje cywilne - jej członkowie działają jako straż miejska, przeciwpożarna, zajmują się budową dróg, wznoszeniem palisad i podobnymi działaniami. Zdolności te przydają się też w czasie wojny, gdzie mogą nadzorować budowę obozu czy ostrokołów.
Straż Dróg
Stanowi wiejski odpowiednik Straży Miejskiej. To lekka kawaleria uzbrojona w kusze, buławy (oraz pałki) i lance, a chroniona przez brygantyny oraz drewniane tarcze. Zajmuje się patrolowaniem dróg oraz granic, wyłapywaniem zbiegłych niewolników, pełni też rolę gońców i pocztu dla delegatów udających się za granicę. W odróżnieniu od Straży Miejskiej w czasie wojny pełni wyłącznie funkcje pomocnicze - zwiadowców czy harcowników - bowiem w bezpośrednim starciu rozniesie ich każda zawodowa jednostka kawalerii (a i PR będzie wyzwaniem). Ich znajomość dróg i bezdroży kraju jest tutaj znacznym atutem.
Społeczeństwo:
W Altosie nie wykształciło się klasyczne społeczeństwo stanowe.
Altosianie dzielą się na dwie główne grupy. Większość stanowią rolnicy - wolni chłopi. Wyznają oni w większości Elythyzm. Wpływową (bo bogatszą) mniejszość stanowią mieszkańcy miast, którzy wyznają zazwyczaj Katlonizm. Podział nie jest jednak czarno-biały - zdarzają się całe wsie Kaltonistów, jak i spore dzielnice Elythystów w miastach.
Poza Altosianami Srebrna Liga zamieszkiwana jest przez Andujarów. Społeczność ta jest już częściowo zintegrowana z krajem i identyfikuje się jako zarówno obywatele Srebrnej Ligi, jak i Andujarowie. Rozsiani są po całym państwie, choć najwięcej z nich znaleźć można w zachodnich prefekturach. Mieszkają głównie na wsiach, toteż większość z nich to Elythyści. Posługują się swoim własnym dialektem języka Altoskiego (który sam stanowi dialekt Tyloskiego).
Praktykowane jest niewolnictwo, które ma różne odcienie. Funkcjonują prawa, które zakazują okaleczania, zabijania czy gwałcenia niewolników (choć respektowanie tych ostatnich jest różne, zwłaszcza ze względów dowodowych). Jako że nie ma już ciągłego przypływu nowych niewolników, to są oni drodzy.
W miastach niewolnicy pełnią rolę tragarzy, sprzątaczy, prostych robotników, albo nauczycieli, artystów czy zabawiaczy. Na wsiach pracują na roli.
Najgorzej traktowani są niewolnicy pracujący w państwowych kopalniach srebra. Trafiają tam przestępcy (katorga w kopalni całkowicie zastąpiła w Lidze karę śmierci) oraz uciekający niewolnicy.
Cechy:
Srebrna Liga srebrem stoi
Srebro znajduje się w nazwie kraju, jest przyczyną jego powstania i wielu wojen oraz sporów, które przetoczyły się przez kraj. Jego kopalnie stanowią komunalną własność Ligi, a zamach na nie to najgorszy wymiar zdrady. Każda prefektura i miasto mają jednak prawo do bicia własnej monety - roztrzęsienie różnego rodzaju bilonu o innej wartości nie ułatwia kupcom pracy.
Efekt:
+ Spore złoża srebra
- Niższy startowy poziom wartości handlu
WARA!
Ludność Srebrnej Ligi przyzwyczajona jest do walki o swoje prawa. Miasta i wsie kładą nacisk na szkolenie swoich mieszkańców. Ulubioną zabawą dzieci jest “zabawa w wojnę”, dorośli chętnie spędzają czas przy strzelaniu z łuku lub kuszy, a obowiązkowym punktem każdych dożynek jest rywalizacja między wsiami o to, czyja milicja maszeruje w równiej i lepiej trzyma szyk.
Efekt:
+ PR szybciej się zbiera i lepiej walczy w obronie kraju.
- Ludność oczekuje regularnego wspierania rozwoju PR’u.
Autonomia, nie suwerenność
Choć Srebrna Liga posiada spory zakres samorządności, dalej stanowi część Imperium, a władca Tylosy posiada uprawnienia wewnątrz kraju.
Imperium ingeruje w politykę zagraniczną kraju. Imperium ma prawo do powołania pospolitego ruszenia Andujarów
Ojczyzna najemników
Choć spora część mieszkańców Altosy z wojaczką zna się za pan brat, to niechętnie odnoszą się do idei wojsk zawodowych, walczących za pieniądze Rady Delegatów, a nie miłość do kraju.
Ci z Altosian, którzy chcą zakosztować wesołego życia żołnierza regularnie zbierają się w grupy najemnicze by szukać zatrudnienia za granicą.
Efekt:
- Opory społeczne przed rozwojem wojsk zaciężnych.
+ Lepsze stosunki z kompaniami najemniczymi.
Łatwo jest być odważnym za murami zamku
W Lidze nie wykształciło się typowe rycerstwo, nie ma zatem komu budować i utrzymywać zamków.
Efekt:
- mniej zamków
Lokalna kompania najemnicza na start:
Barwna Chorągiew
Pikinierzy + kusznicy i mała grupa żołnierzy z rusznicami
Formacja ta wykształciła się w po wojnach z Savarochami. Części z Altosian zasmakowało życie żołnierza i nie chcieli wracać na rolę, jednocześnie jednak nie mogli liczyć na zatrudnienie wewnątrz kraju. Przeczuwając niebezpieczeństwo, jakim okazać mogli się znudzenii wybiedniali awantrunicy, Rada Delegatów zebrała grupę doświadczonych dowódców, którym przekazała środki na zebranie bezrobotnych weteranów i zorganizowanie ich w kompanię najemniczą.
Powszechnie znanym faktem jest to, że żołnierze Barwnych Chorągwi nie uznają konceptu “poddania się”. Postawa ta pojawiła się podczas Wojny domowej w Kalten, w której Chorągiew Altosan wstąpiła na służbę Sępiego Króla. Podczas Bitwy na Wybrzeżu Żmijów rozgromiła kwiat rycerstwa i paladynów Kalten, powtarzając ten wyczyn w kilku kolejnych starciach. Porażki te tak głęboko ukuły porywczych Krebainów, że wzięci do niewoli Altosianie zabijani byli na miejscu. Altosanie odpłacili się pięknym za nadobne, zabijając każdego poddającego się wroga.
Mapka - mój kraj na brązowo. Szkarłatne prowki - najchętniej związałbym ich utratę z sąsiadem w ramach historii najnowszej.
Historia Altosy jest bezpośrednio związana z Imperium Tylosyjskim. Rejony te podbite zostały w II wieku RNE. Żyzne ziemie kotliny Altoskiej zostały ofiarą obfitej kolonizacji - tradycją stało się osiedlanie w nich weteranów imperialnej armii. Jako że armia była liczna, to polityka ta była bardzo skuteczna - już w IV wieku RNE wyrugowano zupełnie lokalną ludność i wierzenia.
Jednocześnie wspólna przeszłość w wojsku łączyła wielu kolonistów, co spowodowało wytworzenie subkultury Tylosyjsko-Altoskiej. Wsie i osady często nosiły nazwy byłych jednostek wojskowych lub poległych dowódców. Ludność Altoska nigdy nie doświadczyła poboru do armii - liczba dobrowolnych rekrutów zawsze przewyższała kwotę poborowych przypisaną do tej prowincji. Jej centralne położenie spowodowało, że krzyżowało się w niej wiele szlaków handlowych, otoczenie górami i rzekami zapewniało bezpieczeństwo. Region rzadko nawiedzały wojny i niepokoje. Altosa cieszyła się szeroką autonomią i była jedną z najbardziej dochodowych prowincji w Imperium - koszty garnizonowania kotliny były niewielkie, a przychody z podatków spore.
Sytuacja zmieniła się pod koniec VI wieku RNE, kiedy w Górach Maryna odkryte zostały olbrzymie pokłady srebra. Przeżywające kryzys Imperium dostrzegło w nowych złożach szansę na drastyczne podreperowanie pustego budżetu. Imperator Aregus III wydał edykt przyznający mu wyłączne prawo do wydobywania metali szlachetnych w Górach Maryna i wywłaszczający wszystkich posiadaczy ziemskich w regionie wydobycia. Mieszkańcy Altosy uznali akt za katastrofalne naruszenie ich praw, uzyskanych za ofiarną służbę w armii Imperium. W odpowiedzi osady leżące na terenach gdzie odkryto złoża zawarły Srebrną Ligę - konfederację skupioną na ochronie praw do kopalń.
By stłumić niepokoje Aregus wysłał do Altosy wojska, a także odebrał prowincji część autonomii. Działania te jednak przyniosły odwrotny skutek i zaogniły konflikt. Odebranie samorządności zamieniło spór o prawa górnicze w spór o wolności obywatelskie w oczach Altosian. Wkrótce do Ligi dołączyły kolejne miasta i wsie Altosy, którym obiecano udział w zyskach. Również wojsko wysłane do prowincji (składające się w dużym stopniu z rekrutów z Altosy) przeszło na stronę Ligi. Mając poparcie części armii Altosa uznała Aregusa za “niegodnego do pełnienia urzędu Imperatora” i wypowiedziała mu wierność, de facto wypowiadając Imperium wojnę.
Wojna Altosy z resztą Imperium toczyła się przez kolejne lata. W jej trakcie Liga odpierała także siły Valdarii, która próbowała przejąć zachodnie rubieże kraju. Konflikt był krwawy dla obu stron, ale to Imperium zdawało się wychodzić z niego zwycięską ręką. Do złamania Srebrnej Ligi jednak nie doszło. Wewnętrzne problemy Imperium w połączeniu z wojną osłabiły popularność Aregusa, który zginął zamordowany w przewrocie pałacowym. Jego następca musiał zająć się bardziej palącą sprawą zwalczania pretendentów do tronu, toteż zawarł ugodę ze Srebrną Ligą - “Stare Porozumienie” - w której potwierdził jej prawa do kopalń, a także polityczną autonomię. Kolejni władcy na przemian potwierdzali status Altosy jako prowincji lub próbowali narzucić jej swoje władztwo. Powoli zmieniała się struktura demograficzna kraju - rozrastać zaczęły się miasta, zamieszkiwane przez nowych osadników, a do zachodnich prowincji kraju regularnie docierały grupy uchodźców Andujarskich. Państwo było jednak stabilne, a duże przychody z kopalń pozwalały na spokojny rozwój kraju.
Przełom VII i VIII wieku był okresem niestabilności Srebrnej Ligi. Choć władzę stanowiła Rada Delegatów, faktyczne rządy zaczęło przejmować tzw. stronnictwo Mincerzy. Była to grupa kupców, posiadaczy ziemskich i innych bogatych osobistości, która rozpoczęła zawłaszczać sobie prawa do kopalń, prywatyzując ich zyski. Działania te spotkały się z oporem pospólstwa miejskiego i ludności wiejskiej zebranych w stronnictwo Windykacyjne (domagające się windykacji komunalnych dóbr Ligii z prywatnych rąk). Sprzeciw tych drugich był szczególnie istotny, jako że stanowili oni rdzeń pospolitego ruszenia. Konflikt zaostrzały działania Mincerzy, którzy rozpoczęli regulować prawny status Andujarów i kształtować z nich zaciężne wojsko, niezależne od Altoskich mieszkańców wsi. Spór toczył się też na gruncie religijnym - mieszczanie w większości wyznawali Katlonizm, ludność wiejska zaś Elythyzm.
Tradycyjnie za bezpośrednią przyczyną otwartego konfliktu między Mincerzami a opozycją uznaje się 724 rok i Awanturę o Bilon - zmianę awersu monet bitych przez Radę Delegatów. Historycznie znajdowała się na nich podobizna Altosa Maryna, którą zastąpiła podobizna Metaksasa, nieoficjalnego przywódcy Mincerzy i jednego z Delegatów. Ta bezprecedensowa zmiana wzbudziła oburzenie wśród ludności popierającej Windykatorów. Delegaci obu stronnictw samodzielnie zwołali Radę Delegatów, by odpowiednio potępić bądź zatwierdzić te czyny, a następnie odebrać mandaty swojej opozycji i zwołać wojsko.
Wojna okazała się iść na korzyść Mincerzy, którzy korzystając z sił najemników Andujarskich rozbijali w polu zbierające się z wolna siły ruszenia Windykatorów. Obawiając się całkowitej klęski Windykatorzy zdecydowali się na poszukanie wsparcia w Imperium - zawarli porozumienie z ówczesnym imperatorem, którego wojska wsparły ich siły, co ostatecznie pozwoliło im na pokonanie Mincerzy.
Nie oznaczało to bynajmniej końca konfliktów. Windykatorzy oczekiwali rozwiązania formacji Andujarskich, a przede wszystkim ponownego przejęcia kopalń przez władze Srebrnej Ligii. Imperator miał jednak inne plany - najemników Andujarskich przejął na własny żołd, a kopalnie ponownie uznał za swoją własność. Jednocześnie Egzarcha wyklął wspierających Mincerów kapłanów, chcąć osadzić na ich miejscu swoich nominatów. To wszystko doprowadziło do całkowitego odwrócenia sojuszy - Windykatorzy sprzymierzyli się z osłabionymi Mincerzami przeciw wspieranemu przez Andujarów Imperatorowi.
Podobnie jak pierwsza wojna o niezależność Srebrnej Ligi, drugi konflikt w tej sprawie zdawał się układać po myśli Imperatora. Tutaj również to zewnętrzne okoliczności miały w największym stopniu zadecydować o wyniku zmagań wojennych. W 730 roku rozpoczął się Okres Ciemnego Słońca. Narzucenie swojej dominacji Altosie było kuszące, ale inne problemy Imperium zmusiły Imperatora do zawarcia Drugiego Porozumienia. Ugoda ta była bardziej uciążliwa dla Srebrnej Ligii - włączała część jej obywateli w system imperialnego poboru, nakładała na kraj daninę oraz przekazała sporą część zysków z kopalń Imperatorowi. Andujarów wyłączono spod administracji Ligi, uznając ich za bezpośrednich poddanych Imperatora. Na otarcie łez Altosa otrzymała własnego Patriarchę, wyłączając lokalnych Kaltonistów spod wpływów Patriarchy Valdarii.
Warunki zmieniła Inwazja Savorachów. W 801 roku sytuacja była katastrofalna - wojska najeźdźców zbliżały się do stolicy. Stawiając wszystko na jedną kartę, nowy pretendent pochodzący z Warenii zawarł ze Srebrną Ligą ugodę zwaną “Nowym Porozumieniem”. Srebrna Liga z powrotem wykupiła prawo do kopalń - przez pięć lat całość ich zysków przekazywano na wysiłki wojenne, potem zaś w pełni trafiały do rąk Ligii. Wprowadzono podatek wojenny, ale po trzech latach całkowicie zniesiono daniny na rzecz Imperium. Altosianie wystawili na własny koszt dodatkowe wojska do obrony Tylosy, by po dwóch latach zostać całkowicie zwolnionym z obowiązku służby wojskowej. Imperator utrzymał prawo do wpływania na politykę zagraniczną kraju. Zmieniono status Andujarów - uznano ich za obywateli Ligi, przyznając im prawa polityczne i włączając ich pod administrację i sądownictwo Ligi, ale pozostawiając ich zobowiązania wojskowe względem Imperatora.
Historia najnowsza do ustalenia z somsiadami
Ustrój:
Altosa jest konfederacją miast i wsi zwaną Srebrną Ligą. Główną władzę w Lidze stanowi Rada Dwudziestu. Dziesięciu delegatów wybierają rady wiejskie z każdej z dziesięciu prefektur, pięciu delegatów wybierają rady miejskie, a dwóch delegatów wybierają rady Andujarskie. Dwóch delegatów to urzędnicy religijni - Patriarcha Altosy i Arcykapłanka Elythyjska, oboje nominowani przez Egzarchę/Arcykapłana, podlegający zatwierdzeniu przez Radę. Ostatnim z Delegatów jest przedstawiciel Imperatora - nie posiada on prawa głosu w sprawach wewnętrznych, ma jednak prawo veta w sprawach zagranicznych.
Rada jest najwyższym organem władzy, posiadającym zarówno kompetencje ustawodawcze, wykonawcze jak i sądownicze, które delegowane są jednak często do niższych rangą urzędników.
Urzędy państwowe nie są odpłatne, stąd obejmowane są głównie przez osoby bogate, które mogą utrzymać się bez pracy. W niemal każdej Radzie znajduje się kilku (2-4) “Delegatów Ludowych”, którzy utrzymywani są przez komitety plebejskie - grupy złożone z mniej zamożnych rolników lub rzemieślników, którzy wspólnie utrzymują swojego przedstawiciela.
Wojsko:
Obywatele Srebrnej Ligi mają negatywne nastawienie do wojsk zaciężnych, stąd ich jedyną formacją są miejskie i wiejskie straże.
Straż Miejska
Formacja ta stanowi kręgosłup sił zbrojnych Srebrnej Ligi. W czasie bitwy formują czworoboki. Walczą przy użyciu pik, a także halabard, opancerzeni są zaś w przeszywanice, rzadziej w brygandyny (głównie żołnierze na krańcach formacji). Część żołnierzy używa kusz.
W formacji nacisk kładzie się na dyscyplinę i organizację. Wojaków grupuje się wedle miejsca pochodzenia, oficerami zostają natomiast najstarsi i najbardziej poważani członkowie jednostki.
Jednocześnie w czasie pokoju poza ćwiczeniami pełni też funkcje cywilne - jej członkowie działają jako straż miejska, przeciwpożarna, zajmują się budową dróg, wznoszeniem palisad i podobnymi działaniami. Zdolności te przydają się też w czasie wojny, gdzie mogą nadzorować budowę obozu czy ostrokołów.
Straż Dróg
Stanowi wiejski odpowiednik Straży Miejskiej. To lekka kawaleria uzbrojona w kusze, buławy (oraz pałki) i lance, a chroniona przez brygantyny oraz drewniane tarcze. Zajmuje się patrolowaniem dróg oraz granic, wyłapywaniem zbiegłych niewolników, pełni też rolę gońców i pocztu dla delegatów udających się za granicę. W odróżnieniu od Straży Miejskiej w czasie wojny pełni wyłącznie funkcje pomocnicze - zwiadowców czy harcowników - bowiem w bezpośrednim starciu rozniesie ich każda zawodowa jednostka kawalerii (a i PR będzie wyzwaniem). Ich znajomość dróg i bezdroży kraju jest tutaj znacznym atutem.
Społeczeństwo:
W Altosie nie wykształciło się klasyczne społeczeństwo stanowe.
Altosianie dzielą się na dwie główne grupy. Większość stanowią rolnicy - wolni chłopi. Wyznają oni w większości Elythyzm. Wpływową (bo bogatszą) mniejszość stanowią mieszkańcy miast, którzy wyznają zazwyczaj Katlonizm. Podział nie jest jednak czarno-biały - zdarzają się całe wsie Kaltonistów, jak i spore dzielnice Elythystów w miastach.
Poza Altosianami Srebrna Liga zamieszkiwana jest przez Andujarów. Społeczność ta jest już częściowo zintegrowana z krajem i identyfikuje się jako zarówno obywatele Srebrnej Ligi, jak i Andujarowie. Rozsiani są po całym państwie, choć najwięcej z nich znaleźć można w zachodnich prefekturach. Mieszkają głównie na wsiach, toteż większość z nich to Elythyści. Posługują się swoim własnym dialektem języka Altoskiego (który sam stanowi dialekt Tyloskiego).
Praktykowane jest niewolnictwo, które ma różne odcienie. Funkcjonują prawa, które zakazują okaleczania, zabijania czy gwałcenia niewolników (choć respektowanie tych ostatnich jest różne, zwłaszcza ze względów dowodowych). Jako że nie ma już ciągłego przypływu nowych niewolników, to są oni drodzy.
W miastach niewolnicy pełnią rolę tragarzy, sprzątaczy, prostych robotników, albo nauczycieli, artystów czy zabawiaczy. Na wsiach pracują na roli.
Najgorzej traktowani są niewolnicy pracujący w państwowych kopalniach srebra. Trafiają tam przestępcy (katorga w kopalni całkowicie zastąpiła w Lidze karę śmierci) oraz uciekający niewolnicy.
Cechy:
Srebrna Liga srebrem stoi
Srebro znajduje się w nazwie kraju, jest przyczyną jego powstania i wielu wojen oraz sporów, które przetoczyły się przez kraj. Jego kopalnie stanowią komunalną własność Ligi, a zamach na nie to najgorszy wymiar zdrady. Każda prefektura i miasto mają jednak prawo do bicia własnej monety - roztrzęsienie różnego rodzaju bilonu o innej wartości nie ułatwia kupcom pracy.
Efekt:
+ Spore złoża srebra
- Niższy startowy poziom wartości handlu
WARA!
Ludność Srebrnej Ligi przyzwyczajona jest do walki o swoje prawa. Miasta i wsie kładą nacisk na szkolenie swoich mieszkańców. Ulubioną zabawą dzieci jest “zabawa w wojnę”, dorośli chętnie spędzają czas przy strzelaniu z łuku lub kuszy, a obowiązkowym punktem każdych dożynek jest rywalizacja między wsiami o to, czyja milicja maszeruje w równiej i lepiej trzyma szyk.
Efekt:
+ PR szybciej się zbiera i lepiej walczy w obronie kraju.
- Ludność oczekuje regularnego wspierania rozwoju PR’u.
Autonomia, nie suwerenność
Choć Srebrna Liga posiada spory zakres samorządności, dalej stanowi część Imperium, a władca Tylosy posiada uprawnienia wewnątrz kraju.
Imperium ingeruje w politykę zagraniczną kraju. Imperium ma prawo do powołania pospolitego ruszenia Andujarów
Ojczyzna najemników
Choć spora część mieszkańców Altosy z wojaczką zna się za pan brat, to niechętnie odnoszą się do idei wojsk zawodowych, walczących za pieniądze Rady Delegatów, a nie miłość do kraju.
Ci z Altosian, którzy chcą zakosztować wesołego życia żołnierza regularnie zbierają się w grupy najemnicze by szukać zatrudnienia za granicą.
Efekt:
- Opory społeczne przed rozwojem wojsk zaciężnych.
+ Lepsze stosunki z kompaniami najemniczymi.
Łatwo jest być odważnym za murami zamku
W Lidze nie wykształciło się typowe rycerstwo, nie ma zatem komu budować i utrzymywać zamków.
Efekt:
- mniej zamków
Lokalna kompania najemnicza na start:
Barwna Chorągiew
Pikinierzy + kusznicy i mała grupa żołnierzy z rusznicami
Formacja ta wykształciła się w po wojnach z Savarochami. Części z Altosian zasmakowało życie żołnierza i nie chcieli wracać na rolę, jednocześnie jednak nie mogli liczyć na zatrudnienie wewnątrz kraju. Przeczuwając niebezpieczeństwo, jakim okazać mogli się znudzenii wybiedniali awantrunicy, Rada Delegatów zebrała grupę doświadczonych dowódców, którym przekazała środki na zebranie bezrobotnych weteranów i zorganizowanie ich w kompanię najemniczą.
Powszechnie znanym faktem jest to, że żołnierze Barwnych Chorągwi nie uznają konceptu “poddania się”. Postawa ta pojawiła się podczas Wojny domowej w Kalten, w której Chorągiew Altosan wstąpiła na służbę Sępiego Króla. Podczas Bitwy na Wybrzeżu Żmijów rozgromiła kwiat rycerstwa i paladynów Kalten, powtarzając ten wyczyn w kilku kolejnych starciach. Porażki te tak głęboko ukuły porywczych Krebainów, że wzięci do niewoli Altosianie zabijani byli na miejscu. Altosanie odpłacili się pięknym za nadobne, zabijając każdego poddającego się wroga.
Mapka - mój kraj na brązowo. Szkarłatne prowki - najchętniej związałbym ich utratę z sąsiadem w ramach historii najnowszej.