Cuda świata


Zbiór lore, mapy, pomoce.
Awatar użytkownika
Skryba
Mistrz Gry
Posty: 3426
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Cuda świata

Post autor: Skryba »

Kolos z Aletris

Odlany z brązu, stoi na straży Starego Portu w Aletris. Jego gigantyczne rozmiary powodują u tych, którzy pierwszy raz go widzą, niesamowite wrażenie. Przedstawia on tylosjańskiego wojownika, który będzie bronić niezależności Najjaśniejszej. Ufundowano go wkrótce po założeniu miasta, z prywatnych środków najbogatszych jego obywateli, umykających przed niechęcią i niełaską imperatorów Tylos. Miał być on jasnym znakiem, że ta nowa osada (obecnie już antyczna) nie pokłoni się nikomu. Przy kolosie funkcjonuje też system łańcuchów, które w każdej chwili można podnieść grodząc dostęp do portu wrogim flotom.
When I became a man I put away childish things, including the fear of childishness and the desire to be very grown up. - C.S. Lewis
Awatar użytkownika
Skryba
Mistrz Gry
Posty: 3426
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Cuda świata

Post autor: Skryba »

Rajskie Ogrody Savii

Savia to bardzo odległa od Imperiusa stolica Imperium Savorachów. Niewielu widziało ją na własne oczy, bowiem handel i dyplomacja z Savorachami koncentrują się w dawnym wicekrólewskim mieście Uloham. W związku z tym o samym mieście krążą wśród mieszkańców Imperiusa fantastyczne historie, a Rajskie Ogrody są jedną z nich. Nieliczni, pojedynczy kupcy uzyskali zgodę wicekróla z Uloham na podróż wgłąb Najwyższego Władztwa, aż do Wielkiej Stolicy, Cesarzowej Miast, Savii. Ich opowieści mówią o wiszących, tarasowych ogrodach, pełnych gatunków, które widzieli pierwszy raz na oczy. Całe ogrody nawadniane są olbrzymim systemem irygacyjnym, który doprowadza też wodę do licznych fontann. Urokliwe patia i potężne, złote rzeźby uzupełniają ten krajobraz. Podobno władcy Savorachów spędzają tam całe dnie, przyjmując doradców, słuchając muzyki, czytając poezję czy nawet samemu uprawiając ogrodnictwo (sztuka bardzo ceniona w tym kraju).
When I became a man I put away childish things, including the fear of childishness and the desire to be very grown up. - C.S. Lewis
Awatar użytkownika
Skryba
Mistrz Gry
Posty: 3426
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Cuda świata

Post autor: Skryba »

Mauzoleum Teona
Teon III, panujący między 352-370 RNE był bardzo zapobiegliwym imperatorem. Pół swojego życia spędził obawiając się spisku pałacowego i swojej własnej gwardii, nie dziwota zatem, że interesował go głównie jego grób. Postanowił nadbudować jedną ze świątyń elythyzmu, wypędzając z niej kapłanów (opuszczonej wiary imperialnej - od czasów Manuela II) i tak powstało słynne Mauzoleum, jeden ze znaczniejszych symboli Tylos. Teon przepowiedział swój przedwczesny zgon - po ledwie 18 latach panowania został zamordowany przez swojego kochanka, Filipa. Szczęśliwie Mauzoleum było już gotowe do pochowku Imperatora. Imię było na tyle niepopularne wśród imperatorów, że następny władca który je przyjął rządził już w VI wieku. Niemniej, wielu później chwaliło Teona, gdy w czasie zawieruch, wojen domowych i wreszcie Długiego Oblężenia przez Savorachów potężny grobowiec stał się twierdzą i ważnym elementem umocnień miasta, które skurczyło się w swoich granicach od niepokojów. Grobowiec jest miejscem pochówku wielu cesarzy, pełni też nadal funkcje obronne.
When I became a man I put away childish things, including the fear of childishness and the desire to be very grown up. - C.S. Lewis
Awatar użytkownika
Skryba
Mistrz Gry
Posty: 3426
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Cuda świata

Post autor: Skryba »

Mauzoleum Ekmes
Kolejnym znamienitym grobowcem, zaliczającym się do cudów świata, jest Grobowiec Kruczej Królowej, Everthy. Znajduje się on w Ekmes, stolicy zakonnego państwa Kruka. Mówi się, że Krucza Królowa otrzymała boską wizję tego miejsca oraz zleciła jego budowę. Mauzoleum Ekmes w końcu powstało i stało się miejscem kultu oraz miejscem spoczynku Królowych, ich małżonków oraz tych najbardziej oddanych królestwu. Stało się też siedzibą kruczych braci którzy to postanowili strzec Grobowca Everthy przez wieczność. Objęli w opiekę Mauzoleum, które stało się ich domem. W końcu zostali uznani jako oficjalny Zakon z siedzibą w Mauzoleum a nazwa jaką przyjęli to Zakon Kruka. W tym czasie ich liczba rosła a w komnatach zmarłych na spoczynek udały się kolejne Królowe.
When I became a man I put away childish things, including the fear of childishness and the desire to be very grown up. - C.S. Lewis
Awatar użytkownika
Skryba
Mistrz Gry
Posty: 3426
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Cuda świata

Post autor: Skryba »

Zniszczony Cud Świata
Światło Północy

prawdopodobny wygląd nienaruszonej konstrukcji latarni

Na wschodnim krańcu wyspy Lillandet przy przesmyku Kamiennym znajdują się ruiny starożytnej budowli pełniącej kiedyś rolę latarni morskiej, która z dawien dawna nazywana była Światłem Północy.
Sumenowie uważają, że to ich przodkowie zbudowali latarnię, ale nawet w najdawniejszych zapiskach latarnia od zawsze była ruiną.

Przez ostatnie dwieście lat Królowie i władcy Sumenów zabezpieczyli budowlę i częściowo ją naprawili. Przywrócono w większości kamienną podstawę latarni oraz odbudowano pierwszy stopień wieży i zabezpieczono znajdujące się u podstawy resztki ruin pięter górnych. Z uwagi na ostatnie wielkie wojny, choroby i tym spowodowane ustanie handlu, nie było potrzeby całkowitej naprawy latarni.
Światło Północy musiało kiedyś prowadzić statki opływające Imperiusa cieśniną, która mimo, że niebezpieczna, to i tak była o wiele bezpieczniejsza niż opływanie wyspy na około z uwagi na trudne warunki panujące w tej części wód.

Tak jak kiedyś latarnia nadal służy statkom jako punkt orientacyjny, a na noc rozpalany jest na samym szczycie ogień w palenisku, który pomaga okrętom w ominięciu przybrzeżnych skał. Choć do pełnej operacyjności wymagane są znaczne naprawy, które pozwolą odbudować kolejne segmenty latarni, to powoli nastają czasy rozkwitu, które być może spowodują rozwój handlu w okolicy, a co za tym idzie potrzebę odbudowy latarni.
When I became a man I put away childish things, including the fear of childishness and the desire to be very grown up. - C.S. Lewis
Awatar użytkownika
Skryba
Mistrz Gry
Posty: 3426
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Cuda świata

Post autor: Skryba »

Zniszczony Cud Świata
Biblioteka z Tettau Obrazek
Biblioteka z Tettau nazywana niegdyś Wielką Biblioteką położona jest w centralnej części miasta Tettau w Zakonie Wiecznego Ognia. Nie jest wiadome kiedy dokładnie zbudowano bibliotekę, lecz pewnym jest, że powstała ona za rządów cesarzy Imperium Tylosyjskiego na wiele lat przed opuszczeniem tych ziem przez ostatnich przedstawicieli władzy imperium. Zbudowana biblioteka przez wieki pełniła rolę największego zbioru wiedzy imperialnej na kontynencie Imperiusa.

W wyniku rebelii przeprowadzonej przez voldanów wymierzonej przeciwko władzy Imperium Tylosyjskiego, biblioteka jako jeden z symboli imperium została podpalona i zdewastowana, a w konsekwencji z biegiem lat popadła w ruinę. Po opanowaniu tych ziem około trzystu lat temu przez Zakon Wiecznego Ognia, biblioteka była stopniowo remontowana, jednakże w wyniku braku funduszy i wydarzeń określonych jako czas ciemnego słońca nigdy nie udało się przywrócić jej dawnego blasku nawet w połowie.

Aktualnie Zakon Wiecznego Ognia wykorzystuje jedynie mniejszą część Wielkiej Biblioteki do przechowywania swojego dziedzictwa wiedzy. Niemniej jednak, w zakonnych kręgach rozbrzmiewają coraz śmielsze rozmowy o ambitnych planach odbudowy całej tej niegdyś monumentalnej budowli. Takie przedsięwzięcie miałoby na celu nie tylko przywrócenie jej dawnej świetności, ale także uwydatnienie majestatu i potęgi miasta Tettau, a tym samym państwa zakonnego.
When I became a man I put away childish things, including the fear of childishness and the desire to be very grown up. - C.S. Lewis
Awatar użytkownika
Skryba
Mistrz Gry
Posty: 3426
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Cuda świata

Post autor: Skryba »

Wielki Amfiteatr w Karlonii



Roman Laskarys był jednym z pierwszych namiestników pełniących nadzór nad prowincją Merowinii w imieniu imperatorów w Tylos. Był także człowiekiem niezwykle dumnym i aroganckim, który wysłanie na prowincję, daleko od imperialnej stolicy, traktował bardziej jako rodzaj wygnania niż zaszczyt. Pragnąć być zapamiętany z czegoś więcej niż z jedynie bycia zarządcą jednego z wielu regionów Imperium, przy pomocy zasobów Merowinii rozpoczął w ówczesnej Lutycji, znanej współcześnie pod nazwą Karlonii, budowę amfiteatru, który miał przyćmić swoją wielkością każdy pozostały. Laskarysowi nie udało się co prawda ujrzeć przed śmiercią dzieła swego życia w pełnej chwale, które zostało ukończone dopiero przez jego następcę, ale i tak przyniosło ono jego imieniu wieczną pamięć.

Kres świetności Wielkiego Amfiteatru przyniosły dopiero wydarzenia powstania arcyksięcia Louen, w trakcie to którego doznał on poważnych uszkodzeń w wyniku walk toczonych o miasto. Po przegnaniu imperialnej władzy merowińscy arcyksiążęta, czy to przez brak funduszy, czy przez brak zainteresowania nigdy nie mieli dokonać napraw tych uszkodzeń, co doprowadziło do tego, że w kolejnych wiekach stan budowli tylko się pogarszał. Nie pomogło tu wybudowanie wewnątrz Wielkiego Amfiteatru katlonistycznego kościoła i założenie cmentarza, a w Okresie Ciemnego Słońca nawet wykorzystanie go w charakterze kamieniołomu.

Obecnie na dworze arcyksiążęcym co raz częściej pojawiają się jednak pomysły, aby jednak na poważnie przystąpić do dzieła odbudowania Wielkiego Amfiteatru, a dzięki temu przynieść chwałę oraz prestiż Arcyksięstwu Merowinii i jej władcom. Kto wie, być może któryś z arcyksiążąt w końcu posłucha tych głosów.
When I became a man I put away childish things, including the fear of childishness and the desire to be very grown up. - C.S. Lewis
ODPOWIEDZ

Wróć do „Encyklopedia”