Imperius XVI

O wydarzeniach na ziemiach Ungolów opowiadają kupcy odwiedzający te ziemie i reprezentanci krajów kontynentu. Jest to ziemia pełna dziwnych tradycji, wojoników oraz wydarzeń nie prawdopodobnych. Naszczęście wszystko spisywane jest przez kronikarzy klanów i plemion. Na dworze Chana często też bywają kronikarze z innych krain, którzy nie omieszkają podzielić się wieściami z resztą kontynentu.

Podsumowanie:

• - Stypa poprzedniego chana, nie został zaproszony nikt spoza plemion Ungołów

W tradycji Bajaryzmu Stypa nazywana ostatnią ucztą jest niezwykłym wydarzeniem o tyle że według ich wierzeń zaraz po uczcie doczesnej zmarała osoba zasiada w uczcie Brzuchana. Jest ona organizowana zwyklę chwilę po pogrzebie tak by rodziny miały czas opłakać zmarłego. Wtedy nadchodzi czas radości za zmarłego i godne go porzegnanie.

Pożegnanie Chana Arpada było wydarzeniem przez wielu opłakiwanym. Był on znany ze swojego dobrego usposobienia i sprawnej ręki w walce. Na wspomnienie go Armia Chanatu, wszyscy jej strzelcy w nocy na początek uczty wystrzelili zapalone strzały w jezioro, rozświetlając na chwilę noc. Po ponownym zapadnięciu zmroku rozpaliły się ogniska, gdzie wszyscy mogli świętować, ci wysoko w klanach i ci nisko w nich, wojownicy, kupcy i rolnicy. Przy największym ognisku gdzie zasiada obecny chan jedno miejsce jest puste symbolizując zmarłego. Wszyscy przybywający wrogowie i przyjaciele Arpada zostali ugoszczeni, hojnie ugoszczeni tak jakby ugościł ich poprzedni chan. Nie zaproszony został jednak nikt spoza plemion Ungołów. Ostatnia Uczta to nie miejsce na polityczne rozgrywki, a na wspominanie dobrych rzeczy i złych rzeczy o zmarłym.

+5 prestiżu