Rok 743 e.i.

Astrologowie z Uniwersytetu w Maestrat ogłosili, że rok 743 będzie rokiem płodności, choć nie do końca oddaje to zmiany jakie zaszły na Imperiusie, to nazwa jest całkiem wpadająca w ucho. Urzędnicy w wielu krajach od kilku lat odnotowują już znaczny wzrost populacji. W tym czasie systematycznie dodawano nowych mieszkańców do puli podatkowej i wielu urzędników z dumą prezentuje swym władcom informację o wzroście populacji ich krajów. Nie jest to właściwie jednak nic dziwnego, wzrost populacji od dekad występuje na całym kontynencie. Z jednym tylko wyjątkiem - Imperium, którego ziemie są bardzo zaludnione, a dodatkowo od lat imperialni urzędnicy notowali spadek urodzeń wśród Néithrtáighczyków. W Imperator odsłuchał niezbyt pokrzepującego raportu, iż populacja z każdą dekadą rośnie coraz wolniej, w tym roku zwiększając się nie więcej niż większość innych krajów kontynentu, mimo iż w Imperium żyje wielokrotnie więcej ludzi.
Ponadto Regent w Durance wprowadził prawo zachęcające do osiedlania się na ziemiach kantonów, o którym wieść dotarła do sąsiednich ziem. Skorzystali z tej okazji osadnicy z Orentii i Tegwaru, a także, w na razie niewielkim stopniu, z Oświeconej Republiki.
Ponadto Regent w Durance wprowadził prawo zachęcające do osiedlania się na ziemiach kantonów, o którym wieść dotarła do sąsiednich ziem. Skorzystali z tej okazji osadnicy z Orentii i Tegwaru, a także, w na razie niewielkim stopniu, z Oświeconej Republiki.
Efekty:
- PP rośnie w każdym kraju o liczbę dziesiątek (licząc dla całej populacji). Można tę liczbę poprzydzielać do poszczególnych prowincji, przy ograniczeniu, że minimalnie ma to być 1 na każdą prowincję, a maksymalnie 2. Jeśli ktoś poprzydzielał wszędzie po 2 i jeszcze mu zostało, to może porozmieszczać do trzech.
Dodatkowo Durance otrzymuje 2 PP więcej, a Orentia i Tegwar o 1 mniej.