Dyplomacja

[ihman]

Przybywa poseł Drakoński z listem dla władcy

[Sauaro]

Zostaje przyjęty

[Winopik]

Na dwór przybywa centaurzy posłaniec w obstawie kilku zbrojnych odpowiedzialnych za trzymanie skrzyń:
- Przybywam odebrać należne memu władcy pieniądze wynikające z warunków umowy "pakt rzeczny,, których sami nie raczyliście dostarczyć w ciągu ostatnich lat. -

[Sauaro]

Poseł zostaje przyjęty przez Króla
- Witam drogiego przedstawiciela Cesarstwa. Miło gościć cię w mym domu. Faktycznie nie płaciliśmy według umowy za co z góry przepraszam i zapewniam że od tego roku to się zmieni. Niestety wojna z naszymi sąsiadami drogo nas kosztowała i nie mogliśmy płacić zgodnie z umową. Według naszych wyliczeń będzie to do spłacenia 50 pkt. Chciałbym prosić o rozbicie tego na dwie raty po 25 pkt, Jedną zapłacimy już teraz a drugą za rok razem z kwotą za przyszły rok. Oprócz tego chciałbym zacieśnić relacje miedzy nami oraz pobudzić handel miedzy naszymi państwami

[Winopik]

- Myślę, że takie rozwiązanie zaakceptuje mój pan. Osobiście dostarczę pierwszą ratę, a was w imieniu mego władcy obdarzę jeszcze raz zaufaniem i będę oczekiwał w przyszłym roku w Appuru. -

[Sauaro]

-Dobrze niech tak będzie.- Król skinął głową po czym posłańcowi dostarczona została pierwsza rata.
- Do zobaczenia za rok

[kobango]

Posłowie Królestwa Słonca przybywaja negocjowac pokoj, najlepiej wieczysty i zakonczyc tez rzez i rozlew krwi.

[Sauaro]

Zostali przyjęci z ostrożnością

[kobango]

Posłowie proponują wstępne warunki w postaci przesunięcia granicy, przysięgi lenna, zgody na badania piramidy i rekompensaty za próbę morderstwa wraz z zgodą bycia lennikiem rozwiązanie traktatu sojuszniczego z Drakonidami w zamian za naszą gwarancję bezwzględnej pomocy. Oczywiście jesteśmy otwarci na negocjacje, rozumiemy że zarówno utrata prowincji może być skomplikowana a my nie chcielibyśmy ingerować w sprawy waszego gatunku z którym nie wiemy co zrobić, toteż można by to poddać negocjacji. Podobnie kwestia badania piramidy powinna zostać wcześniej opisana. Wiemy też że wasza sytuacja gospodarcza nie jest najlepsza więc też w tej kwestii jesteśmy skłonni do negocjacji. Jeśli odrzucicie naszą propozycję wojna wybuchnie znowu, a jesteśmy przekonani że nie jest to konieczne, tam samo jak w to że współpraca jest możliwa. Jeśli macie kontrpropozycję przedstawimy ją. Mamy jednak nadzieję że rozumiecie że innej reakcji na próbę zabójstwa króla skorpiona być nie mogło jak wojna, są jednak teraz bardziej dla nas obu korzystne są inne sposoby negocjacji.

[kobango]

Dodatkowo by zaoferować lepsze warunki Draig wysuwa propozycję budowy drogi poprzez terytorium Elfów na której skorzystają obie nacje łączącą głębie kontynentu z morzem, proponuje też pełną integracje sieci komunikacyjnej czego większe koszty poniosą Skorpiony. Poza tym w grę wchodzi też rozbudowa systemów irygracyjnych elfów, udostępnienie elfickim kupcom handlu na większą skalę. W budowie portu też chętnie Skorpiony ulokują fundusze, wyniki ewentualnych badań piramidy jakich się domagamy będą jawne dla waszej rasy, mało tego jeśli takie wasze życzenie nie dopuścimy do piramidy i waszych obiektów kultu istot innych niż świeckie a także będziecie mieli pełne prawo do 30% reprezentacji w grupie badawczej. Jeśli zerwanie traktatu z Drakonidami stanowi poważny problem proponujemy zawarcie traktatu trój stronnego regulującego większą liczbę kwestii. Draig przesyła w liście raz jeszcze intencje by zakończyć tę wojnę i kolejne, dalsza walka prowadzi nasze królestwa tylko ku zagładzie i zdominowaniu przez zewnętrzne siły rosnące w siłę szybciej niż my.