W Scardzie, stolicy Gionu, zakończono w końcu budowę największego przedsięwzięcia podjętego w nowym świecie. Mowa oczywiście o wielkiej katedrze, której budowa rozpoczęła się ponad 10 lat temu. Dziś gubernator Cesare Vivaldi mógł wreszcie ogłosić zakończenie wszystkich prac wykończeniowych i oddanie Katedry Świętego Krzysztofa wiernym i Kościołowi. Widać, że na budowę nie szczędzono środków tak, aby nawet niektóre europejskie miasta miały Scardzie pozazdrościć. Taki niemały cud architektury odbił się echem również w Europie, a przede wszystkim wśród katolików szukających nowych perspektyw. Jeśli w Gionie tak się powodzi, że stawiają nie byle jakie katedry, to czemu by tam nie spróbować szczęścia? Gubernatorowi jest także wdzięczny Kościół, który podobno włożył dodatkowe starania w administrowanie kolonii, wszak kapłani to w większości ludzie wyedukowani, a urzędnicy sporo roboty mają.
Efekty: Zwiększona kontrola dla prowincji oraz przyrost osadników.