Czarnoziemy postolskie
Krainy postola nie kryją wielkich zamków, ludnych miast czy bogactw handlu bądź rzemiosła. Prosta ta, pusta i wojenną ręką po wielokroć pustoszona kraina kryje jednak skarb nieprzebrany, który ciężko gdziekolwiek indziej odnaleźć na świecie - ziemię. Ziemie pustą, ziemie niczyją, ziemię rozległą i przede wszystkim: żyzną. Niezmierzone jest bogactwo ziem postolskich, na których w ledwie parę lat wrastają plony większe niźli gdzieś indziej osiągnąłby rolnik po dekadzie ciężkiej pracy. Choć na każdy rok w którym uda się zebrać rolnikowi pełnie plonów przypadną tu trzy takie, w których ta czy inna horda przetoczy mu się po polu, paląc, grabiąc i mordując - wciąż osiągnie on zysk równy bądź i większy temu, na który gdzie indziej pracowałby nieprzerwanie w spokoju. Gdyby tak wojną umęczone i gospodarnej ręki pozbawione prowincje postolskie nie były, kto wie, jak wielkim spichrzem świata mogłyby stać się - złocistą pszenicą i srebrnym żytem zasypując wszystkie targi i magazyny Imperiusa.
I7: Związek Saliski, I8: Hrabstwo Nowego Sohail, I9: Królestwo Naugrimów, I10: Konglomerat AAAR (Auralen-Asturia-Artois-Rzesza), I11: Konfederacja Kantonów Naugrimskich-GM, I12: Cesarstwo Ta'in, I13: Hospodarstwo Tenes