Hudna Epeeliocka [744]
: pt lip 14, 2023 2:57 pm
Hudna Epeeliocka
Zawarta w roku 744 Ery Imperialnej
Od zawarcia niniejszego traktatu nastanie trwały, nienaruszalny i powszechny pokój i przyjaźń między Hakimem Hayreddinem i jego pobratymcami z jednej strony, a Księciem Bolivbarem i Epeeliotami z drugiej strony, dokonane za dobrowolną zgodą obu stron.
Wszystkim statkom poddanych Księcia należy wydać odpowiednie glejty, dzięki którym będą one znane.
Okręty należące do Kraju Barbahów spotykające się ze statkami handlowymi należącymi do poddanych Księcia będę mogły je zatrzymać. Dowódca wspomnianego okrętu sprawdzi glejty i jeżeli te zgadzać się będą, natychmiast zezwoli wspomnianemu statkowi na kontynuowanie podróży. Jeżeli zaś statek glejtu nie będzie posiadać, może podlec zajęciu, a jego kapitan i załoga wzięta w okup. Wszelkie statki odmawiające zatrzymania się na żądanie kapitana Barbahów swych praw tymże czynem się pozbywają.
Żaden glejt nie zostanie wydany przez żadną ze stron jakimkolwiek statkom pod jakimkolwiek pretekstem, z wyjątkiem tych, które są bezwzględnie własnością poddanych wspomnianych układających się stron.
Statki jednej strony, wpływające do portów drugiej strony i potrzebujące prowiantu lub innych dostaw, będą wyposażane po cenie rynkowej. A jeśli taki statek wejdzie w ten sposób po nieszczęściu na morzu i będzie miał okazję do naprawy, będzie mógł wylądować i ponownie zaokrętować swój ładunek bez uiszczania jakichkolwiek opłat.
Jeżeli statek poddanych Księcia zostanie zaatakowany przez wroga w odległości wzroku floty Barbahów, będzie on broniony w miarę możliwości. Żadna grabież nie jest dozwolona; majątek pozostaje do dyspozycji właścicieli; a załoga chroniona i wspierana, dopóki nie zostaną wysłani do swojego kraju. Jeżeli właściciel statku glejtu nie posiada, za pomoc zapłacić winien jest jedną trzecią wartości statku i ładunku.
Umawiające się Strony wyraźnie uzgadniają, że Hakim Hayreddin i jego pobratymcy będą od Księcia Bolivbara coroczne prezenty otrzymywać w formie wina, sukna, złota i srebra na kwotę 5000 kop groszy Epeeliockich [5 złota]. Uznaje się, te pieniądze i podarunki, jako pełne i zadowalające wynagrodzenie dla Hakima Hayreddina i jego pobratymców za ten traktat o wieczystym pokoju i przyjaźni, które zwiększeniu ulec winny jedynie, gdyby i bogactwo Księcia Bolivbara oraz Epeeliotów wzrosło znacznie.
W przypadku jakiegokolwiek sporu, wynikającego z naruszenia któregokolwiek z artykułów niniejszego traktatu strony winny postarać się polubownie spór rozstrzygnąć, a jedynie jeżeli wszelkie próby efektu nie osiągną, odwołać mogą się do broni.
Zawarta w roku 744 Ery Imperialnej
Od zawarcia niniejszego traktatu nastanie trwały, nienaruszalny i powszechny pokój i przyjaźń między Hakimem Hayreddinem i jego pobratymcami z jednej strony, a Księciem Bolivbarem i Epeeliotami z drugiej strony, dokonane za dobrowolną zgodą obu stron.
Wszystkim statkom poddanych Księcia należy wydać odpowiednie glejty, dzięki którym będą one znane.
Okręty należące do Kraju Barbahów spotykające się ze statkami handlowymi należącymi do poddanych Księcia będę mogły je zatrzymać. Dowódca wspomnianego okrętu sprawdzi glejty i jeżeli te zgadzać się będą, natychmiast zezwoli wspomnianemu statkowi na kontynuowanie podróży. Jeżeli zaś statek glejtu nie będzie posiadać, może podlec zajęciu, a jego kapitan i załoga wzięta w okup. Wszelkie statki odmawiające zatrzymania się na żądanie kapitana Barbahów swych praw tymże czynem się pozbywają.
Żaden glejt nie zostanie wydany przez żadną ze stron jakimkolwiek statkom pod jakimkolwiek pretekstem, z wyjątkiem tych, które są bezwzględnie własnością poddanych wspomnianych układających się stron.
Statki jednej strony, wpływające do portów drugiej strony i potrzebujące prowiantu lub innych dostaw, będą wyposażane po cenie rynkowej. A jeśli taki statek wejdzie w ten sposób po nieszczęściu na morzu i będzie miał okazję do naprawy, będzie mógł wylądować i ponownie zaokrętować swój ładunek bez uiszczania jakichkolwiek opłat.
Jeżeli statek poddanych Księcia zostanie zaatakowany przez wroga w odległości wzroku floty Barbahów, będzie on broniony w miarę możliwości. Żadna grabież nie jest dozwolona; majątek pozostaje do dyspozycji właścicieli; a załoga chroniona i wspierana, dopóki nie zostaną wysłani do swojego kraju. Jeżeli właściciel statku glejtu nie posiada, za pomoc zapłacić winien jest jedną trzecią wartości statku i ładunku.
Umawiające się Strony wyraźnie uzgadniają, że Hakim Hayreddin i jego pobratymcy będą od Księcia Bolivbara coroczne prezenty otrzymywać w formie wina, sukna, złota i srebra na kwotę 5000 kop groszy Epeeliockich [5 złota]. Uznaje się, te pieniądze i podarunki, jako pełne i zadowalające wynagrodzenie dla Hakima Hayreddina i jego pobratymców za ten traktat o wieczystym pokoju i przyjaźni, które zwiększeniu ulec winny jedynie, gdyby i bogactwo Księcia Bolivbara oraz Epeeliotów wzrosło znacznie.
W przypadku jakiegokolwiek sporu, wynikającego z naruszenia któregokolwiek z artykułów niniejszego traktatu strony winny postarać się polubownie spór rozstrzygnąć, a jedynie jeżeli wszelkie próby efektu nie osiągną, odwołać mogą się do broni.