Strona 1 z 1
Oświecona Republika Aruzji
: śr lip 26, 2023 6:54 am
autor: Karevos
Ja, Karevos, z Bożej niełaski stary Imperiusowy pierdziel od pierwszej edycji, oświadczam, że chcę przejąć jako gracz Oświeconą Republikę Aruzji.
Oświadczam również, że zapoznałem się z opisami zarówno państwa, jak i religii (co by heretyckim wrzodem na dupie imć Skrybie pozostać), zaznajomiony jestem z bolączkami obecnymi kraju, jak ostatnia bandytierka, piraci na morzu czy migracji dobrych ludzi republiki na północ.
Co do ustroju. Nie ma opisu ilu dymarchów jest łącznie. Dlatego proponowałbym liczbę 9, a 10 w radzie byłby wtedy sam Wielki Magister (no bo i tak każde prawo musi zostać omówione z pozostałymi, więc pasuje mi to opisać jako spotkania "Rady dziesięciu*, gdzie Magister z Dymarchami dyskutują o losach kraju).
Re: Oświecona Republika Aruzji
: śr lip 26, 2023 8:47 pm
autor: Princeps
Mości Panie Karevosie,
Wielce nas cieszą wieści o waszym obeznaniu się w sprawach dotyczących obejmowanego przez Was kraju oraz wydarzeń jakie zaszły na kontynencie. Jednakowoż w celu dopełnienia formalności, prosiłbym Waści o odpowiedzenie na poniższe pytania:
1. Co oznacza minus startowy "kontrola władzy"?
2. Jakie republika ma oficjalne umowy z innymi krajami?
3. Ile Republika ma obecnie przyjaciół/sojuszników?
Re: Oświecona Republika Aruzji
: czw lip 27, 2023 9:36 am
autor: Karevos
Mości Panie Princepsie
Rad jestem odpowiedzi i w pełni rozumiem pytania uzupełniające.
1. Kontrola władzy jest minusem startowym, który sprawia, że nie mam władzy absolutnej jako władca, ponieważ jest pode mną organ, który może zawetować decyzje. W przypadku Republiki są to Dymarchowie, czyli najwyżsi urzędnicy miejscy.
Dlatego, jak w poprzedniej wiadomości zaznaczyłem, że poza tym informacji więcej o Dymarchach nie ma, a klimaciarzem jestem chorobliwym, przez trzech cyrulików potwierdzonym, żeby tych urzędników łącznie było dziewięciu, a razem z Wielkim Magistrem stanowili wspólnie organ, który zwać się będzie Radą Dziesięciu, i wtedy prawa i decyzje Wielkiego Magistra będą rozpatrywane. Co by pokazać dobremu ludowi miast i wsi Republiki, że władza czuwa i jest aktywna, a mi, jako Wielkiemu Magistrowi ułatwi cały proces legislacyjny republiki w tajnych w dziale rozmów z NPC, albo jako osobnym działem "Rady Dziesięciu".
2. Umowy? Jeśliś Hudną Goneiską z 744 roku uważasz za umowę drogi panie, to czuję jakbyś do mnie przyszedł osobiście, napluł w twarz, a potem jeszcze kopnął w zad i powiedział, że nic się nie stało. Ta kpina, wymuszona na dobrych ludziach republiki, zmuszona przez podstępnych piratów, których inaczej niż Bardakami (od połączenia słów bałaganu i piratów) zwać nie będę. Innych umów w tym bałaganie dyplomacji nie widzę.
3. Coż, bezpośrednich sojuszników/umów nie widzę. Oczywiście na papierze, jednakże myślę, że pewne związki z niektórymi sąsiednimi państwami można znaleźć i z perspektywami na dobre relacje w przyszłości. Od zachodu Królestwo Orentii dobrym sąsiadem wydaje się być, a gdyby oczyścić szlaki lądowe z bandytyzmu, to i obopólna korzyść i bogactwo dla obydwu krain. Od wschodu Wielkie Księstwo Aruzji. Niby ta sama kultura, ale... Jeden tylko AdDur wie, jak to będzie. Natomiast ptaszki mi wyśpiewały, że Wolne Miasta Kahydan pomagały w negocjacjach... Hudny Goneiskiej <wyraźne ślady drżenia ręki>.
Re: Oświecona Republika Aruzji
: czw lip 27, 2023 7:29 pm
autor: Princeps
Cóż, w takim razie chyba nie mamy zastrzeżeń. Co do Dymarchów, to może być ich 9, jak proponujesz, ale szczegóły będziemy już myślę na tajnym ugadywać, a jak na razie:
Podanie zaakceptowane