Strona 1 z 1
Plotki karczemne
: pt lis 05, 2021 9:13 pm
autor: Princeps
W karczmach Unterweissenbachenburga w Austriackiej Kompanii Handlowej często schodzą się żeglarze z różnych stron Nowego Świata. W tym roku można usłyszeć tam o takich sprawach jak:
W dwóch miejscach Nowego Świata znaleziono dziwne zwierzę, nazwane myszojeleniem jako, że wygląda na krzyżówkę myszy i jelenia. Co ciekawe znaleziono go w kolonii polskiej oraz koloni niderlandzkiej, które są od siebie sporo oddalone.
Ponoć Nowa Szkocja zaczęła sprowadzać szkockich górali do swojej dżungli. Nie wiadomo co siedzi w głowie gubernatora, lecz z pewnością ma jakiś sprytny plan z nimi związany.
Świat stanął na głowie, ponoć w kolonii austriackiej gubernator zaadoptował dziwną grę od tubylców, która stała się szybko popularna wśród żołnierzy. Ponoć na jednym z meczów gubernator osobiście zagrał w jednej z drużyn. Co gorliwsi kapłani katoliccy nazywają ją "szatańską grą".
Korespondencja między Nowym Światem a Stolicą Apostolską stała się ostatnio bardzo ożywiona. Mówi się, że sam Ojciec Święty ma przybyć do Nowego Świata nawracać prymitywne ludy.
Franciszka III z Florencji podobno wzięła ochota na romanse. Mówi się, że jego wysłannik w całej Italii i Francji poszukiwał odpowiedniej kandydatki.
W różnych miejscach nowego świata napotkano coś na kształt miast-państw tubylczych. Mówi się, że nie są to za dobrze rozwinięte formacje z niewielką populacją, ale przynajmniej są to jacyś partnerzy handlowi.
Re: Plotki karczemne
: pt lis 26, 2021 2:25 pm
autor: Princeps
Marynarze z południa nowego świata często spotykają się w Scardzie na rozmowy. W tym roku można usłyszeć m.in. o:
Krążą słuchy, że w niektórych częściach świata odkryto bardziej zaawansowane cywilizacje tubylcze. Szczególnie popularne opowieści o dziwach zaawansowanych ludów nowego świata można usłyszeć od kupców genueńskich, laurenckich, szkockich i francuskich.
Ponoć do Nowej Szkocji przybył poseł z metropolii, który rozmawiał z gubernatorem całą noc, po czym rano wyszedł ponoć mrucząc coś o bagiennym zielu.
Kolenie: Francuska, Austriacka i Florencka to kraje posiadające obecnie największe armie w nowym świecie.
W Sardzie w Gionie ponoć powstaje największa jak dotąd świątynia w nowym świecie. Gubernator ponoć stara się dla niej o status katedry.
Chodzą plotki, że gdzieś w nowym świecie znaleziono złoto!
W Laurencji jeden z wodzów tubylczych otrzymał państwową posadę zarządcy i teraz przed ludźmi gubernatora paraduje na wpół ubrany w europejskie szaty.
Tubylcy z Nowej Katalonii zaczęli konstrukcję statków europejskich z projektów przekazach kilka lat wcześniej przez gubernatora aragońskiego. Jeszcze nie pływają co prawda, ale przynajmniej są dobrą ozdobą dla osady.
Re: Plotki karczemne
: pn gru 20, 2021 9:59 pm
autor: Princeps
Słuchając co w trawie piszczy w jednej z karczm Bostonu można usłyszeć, że:
Gubernator Dandolo posyła na dalekie południe coraz większe ilości zasobów: najpierw był jeden statek, potem oddział wojska o teraz ponoć cała flota! Ciężko powiedzieć więcej bo nie dopuszcza się w tamte rejony ani kupców ani osadników.
Gion może poszczycić się największym natężeniem misjonarzy w całym nowym świecie. Jeśli trend wzrostowy się utrzyma, za niedługo może na każdego nowo podbitego tubylca przypadać pięciu duchownych.
Na południu głośno jest o konflikcie między gubernatorem Franciszkiem z Laurencji, a biskupem Seny. Ponoć biskup już w poprzednim roku część jezuitów z Laurencji rozlokował po innych koloniach.
Cesarz Karol V Habsburg ponoć omal nie umarł ze śmiechu po przeczytaniu zaadresowanego do niego listu jednego z gubernatorów.
Gion, AKH i Laurencja to kraje o największej liczbie osadników. [kolejność losowa]
Na światło dzienne zaczynają wychodzić kontakty różnych państw z cywilizacjami tubylczymi. Wiadomo na przykład, że kolonia francuska handlowała z Królestwem Ramanu na północy od kolonii, Nowa Szkocja handluje z Królestwem Naulan na zachodzie, Gion handluje z Republiką Tekiteko na zachodzie i Laurentia handluje z Królestwem Maqtali na północnym zachodzie.
W Krakowie Zachodnim marynarze wznoszą toasty za zdrowie swojego gubernatora - w roku poprzednim rozpoczął On masową produkcję gorzały zwanej "okowita". Alkohol może nie najlepszej jakości ale za to jaki tani!
Re: Plotki karczemne
: czw sty 20, 2022 7:53 pm
autor: Princeps
Karczmarz w Senie zawsze zna sporo nowinek, opowiadanych mu przez przyjezdnych. W tym roku usłyszeć można było od nich, że:
Ponoć gubernator francuski wziął sobie za żonę córkę jakiegoś znacznego tubylca. Ślub o dziwo odbył się w obrządku pogańskim. Precedens wywołał lekki skandal, ponieważ do poślubienia poganki niezbędna jest zgoda Ojca Świętego.
Kolonie o najmniejszym dochodzie to: Wicekrólestwo Lisboi, Nowa Andaluzja, Nowa Kastylia i Francuskie Indie Wschodnie, kolejność losowa.
Na nowej Malcie w tym roku ukończono budowę nowej twierdzy Joannitów. Są to jak na razie najmocniejsze fortyfikacje w nowym świecie.
Niedawne rajdy piratów napełniły trwogą mieszkańców kolonii. Wszak większość gubernatorów nie inwestuje w żadne mury miejskie, czy forty w miastach przybrzeżnych. Do nielicznych wyjątków należy Nowa Aleksandria, Preussisch Westindien Kompanie oraz Kraków Zachodni.
Laurentia posiada w tym momencie najsilniejszą armię w nowym świecie. Zaraz za nią są kolonie marokańska i portugalska.
Mówi się, że miedź jest najczęściej znajdowanym surowcem mineralnym w nowym świecie. niektórzy stawiają warsztaty pod przetop miedzi jeszcze przed rozpoczęciem wykopek.
Re: Plotki karczemne
: czw lut 24, 2022 10:32 pm
autor: Princeps
W Albrechtstadt w kolonii pruskiej żyje się całkiem nieźle, choć tutejsi czasem narzekają na brak rozrywek. Na szczęście co jakiś czas ubawiani są opowieściami żeglarzy, którzy ostatnio opowiadają o tym, że:
Ponoć gubernatorzy Hiob oraz Paolo Atryda przygarnęli pod swój dach wilkory. Mówi się, że szkoli się je do wysyłania na skrytobójcze misje.
Nowy towar cieszy się niezwykłą popularnością w nowym świecie. Mowa tu oczywiście o czarnoskórych niewolnikach. Ponoć łapanie w siatkę mieszkańców Afryki jest teraz tak opłacalnym zajęciem, że niektórzy dorobili się majątku wystarczającego by przejść na przedwczesną emeryturę.
Dwa lata temu w kolonii egipskiej zarządzono wielkie polowanie po którym została oskórowana większość dzikich niedźwiedzi, łosi, jeleni, sarn, dzików, lisów, borsuków, kun, jenotów, wilków i rysiów, z ptaków: kuropatw, bażantów, dzikich kaczek, gęsi, łysek, bekasów i cietrzewi.
Największą liczbą zarówno kolonistów, tubylców, jak i niewolników może poszczycić się Laurentia. Całkiem dużo osadników mają też Gion, Nowa Dania i Nowa Aleksandria, natomiast w liczbie tubylców za Laurentią są: kolonia pruska, Floryda Zachodnia. Kraków Zachodni i Nowa Kampania.
Nowa Dania jest krajem, w którym praktycznie nie można już spotkać tubylców żyjących według starych zwyczajów. Wszyscy zostali albo zasymilowani, albo zakuci w kajdany i wysłani na plantacje.
Na południu Warnenzji głośno jest ostatnio o pracach nad założeniem pierwszego uniwersytetu w Nowym Świecie, który ulokowany ma być ponoć w Senie w Laurenti.
Re: Plotki karczemne
: pt kwie 15, 2022 8:03 pm
autor: Princeps
W Velacruz - stolicy Wicekrólestwa Lisboi, ostatnimi czasy coraz głośniej się robi w tamtejszym porcie. Oprócz omijania pijanych marynarzy, można tam usłyszeć parę ciekawostek, m.in. o tym, że:
Nowy Świat się zbroi. Wiele kolonii posiada już własne odlewnie, a rzemieślnicy pracują dzień i noc, aby wyrobić uzbrojenie dla nowych oddziałów kolonialnych, których liczba gwałtownie rośnie.
W północnej Warnenzji możliwe jest już zobaczenie tubylców jeżdżących konno. Najbardziej wspierającym tubylców w tym względzie jest Kraków Zachodni, u którego tubylcze plemiona w większości posiadają jakąś ilość koni.
Kolonie o najwyższym dochodzie to Nowa Tunezja, Laurentia, Kraków Zachodni. Kolejność przypadkowa.
Kolonia o najwyższej liczbie osadników to Nowa Aleksandria. zaraz za nią są Nowa Dania i Laurentia. Patrząc zaś pod kątem zasymilowanych rdzennych mieszkańców to pierwsze miejsce utrzymuje Nowa Aleksandria, następnie Gion, a potem łeb w łeb Laurentia i Ejalet.
Republika Gao-Lori to idealny przykład zjawiska nazywanego “zmianą poglądów”. Jeszcze 5 lat temu tamtejsi kupcy byli niezwykle pozytywnie nastawieni na współpracę handlową z koloniami, a teraz każde wspomnienie o przybyszach najczęściej jest w jednym zdaniu razem z przekleństwem.
Portugalczycy wpadli na nieco niecodzienny pomysł unowocześnienia wojska - mianowicie do ciągnięcia armat zaprzęgli… wielbłądy.
Cywilizacje tubylcze morza wewnętrznego posiadają okręty ciekawej konstrukcji, które są w stanie nawet dogonić na morzu statki europejskie. Całe szczęście jednak nie posiadają dział.
Floryda Zachodnia ma najlepsze w Nowym Świecie milicje miejskie, które są wyposażone nawet w porządne muszkiety. Ewentualne zdobywanie tej kolonii wiązałoby się więc z dodatkowymi problemami.