2. Etap rekrutacji potrwa od kilku dni do tygodnia, w trakcie których docierane będą podania (pytania, odpowiedzi, sugestie) a także pojawiać się będą brakujące treści na forum.
3. Obowiązuje prymat jakości podań - zawsze to ona będzie decydować o przyjęciu czy o lokalizacji w konkursie podań (gdy na jedno miejsce aplikuje więcej niż jedna osoba). Nie obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy. W związku z tym proszę o nie dodawanie tematów placeholderów z samą nazwą państwa i mapką. Proszę wrzucać tylko gotowe lub prawie gotowe podania.
4. Jakość podań zostanie też nagrodzona startowymi cudami świata starożytnego viewtopic.php?f=22&t=21
5. W podaniu znaleźć się muszą: rys historyczny (max 500 lat do tyłu, minimum 100 lat do tyłu), rys społeczeństwa, rys ustrojowy, opis religii bądź link do podania gracza, którego religię adaptujemy. Jeśli zmieniamy coś w doktrynie, należy o tym napisać w naszym podaniu. Przykłady można znaleźć na archiwalnym forum Telikosa pierwszego https://archiwa.chilioi.vxm.pl/telikos/ ... php?fid=12 - jeśli nie macie tam konta to poniżej dane do logowania do konta demo:
Kod: Zaznacz cały
login: demouser
pass: Helloworld1!7. Przypominam o ważnej zasadzie - swoboda twórcza jest oczywiście bardzo w cenie, ale pamiętamy o ramach historycznych każdego etapu. Nasze wymarzone państwo docelowe to niekoniecznie nasze państwo startowe. To, co widzimy docelowo może być niedostępne technologicznie czy socjoekonomicznie w pierwszej erze. Możemy do tego dążyć, możemy nasz plan modyfikować, możemy też traktować ewolucję naszej domeny zupełnie spontanicznie. Niemniej proszę o tym pamiętać, by nie było rozczarowań. Realia pierwszego etapu odpowiadają historycznemu okresowi IRL między 600 a 1000 r. n.e.
Oraz ogłoszenie: niestety będę nieobecny między 26 czerwca a 3 lipca. Do tego czasu podania będą klepnięte i fora nadane, ale sam start rozgrywki nastąpi dopiero po moim powrocie, by nie robić dziwnych pauz na samym starcie. Będzie to tak zwana tura zero (na ogarnięcie). Więcej wakacji nie planuję - bo mnie nie stać
pisałem kiedyś, że najwięcej gór jest na południu, ale to jest kwestia swobodnej interpretacji. Ogółem tam gdzie są wzgórza są też i góry. Jak ktoś bardzo potrzebuje łańcuch górski niech daje znać w podaniu 
to samo się tyczy rzek. Wiem, że to niezbyt satysfakcjonująca odpowiedź (czy też rozwiązanie), ale ostrzegałem lojalnie, że idziemy ku uproszczeniom, obcinam definiowanie rzeczy do tych absolutnie niezbędnych.