Wydarzenia
Wydarzenia
Kocie działania które wydostają się na światło dzienne!
Re: Wydarzenia
201 rok od ustąpienia Mgły
Miasto Ruin
W centrum dżungli, kilka lat po Przybyciu, jeden z klanów szukając miejsca na osiedlenie się natrafił na ruiny w głębi dżungli. Z początku byli oni nieufni i uważni, jednak w ruinach znajdowało się mnóstwo jedzenia, otwartych terenów, a jednocześnie schronienia, postanowili się tam osiedlić. Przez pierwsze kilka lat nawet nie potrzebowali opuszczać tego miejsca ponieważ mieli wszystkiego pod dostatkiem.
Jednak wraz z upływem czasu zaczęły dziać się dziwne rzeczy, znikający członkowie klanu, nagłe śmierci. Pokolenie to jednak pamiętało Ucieczkę, więc uważali że Zło przybyło za nimi, złączyli siły i postanowili zabezpieczyć lepiej swój klan. Zbudowali lepsze umocnienia, nakazali poruszać się członkom klanu parami, a także zaczęli bardziej aktywnie badać ruiny które był ogromne. Minęło kilka kolejnych lat, a to co się działo wcześniej tylko się nasilało. Czarę goryczy przelało to kiedy niektórzy członkowie klanu zaczęli widywać rzeczy w ciemnościach, w zakamarkach i opuszczonych kątach. Starali się oni sprawdzić czy to nie wysłannicy Zła już tak swobodnie sobie poczynają. Jednak nic nie znaleźli, dosłownie, nie było nawet śladów. Jedynym wytłumaczeniem była magia, magia której nienawidzili, która była powodem nadejścia Zła, a za nim Mgły, powodem dla którego musieli uciekać.
To co jednak sprawiło że postanowili opuścić ten, jak uważali wcześniej, Raj, było to co działo się z nowymi miotami. Małe zaczęły rodzić się zdeformowane lub zniekształcone, niektóre miały dodatkowy palec, brak pazura czy brak futra. To było do przełknięcia, jednak kiedy zaczęły się pojawiać małe martwe, bez nóg, łap, z dodatkowymi kończynami. Było to Złe. Ówczesny Mędrzec wyruszył w ruiny, w głębiny, w niezbadane podziemia. Po kilku dniach odnaleziono go w ruinach niedaleko wioski, oszalałego, zaślinionego, z wypadającym futrem, a nawet poparzeniami. Magia. Zło. Wódz nakazał aby klan szykował się do podróży. W ciągu kilku następnych dni opuścili ruiny.
W drodze natrafili oni na przyjazny klan wiedzący o ruinach, w nim znaleziono kilku członków którzy kiedyś opuścili ich klan i dołączyli do tego. Uciekinierzy zatrzymali się tam na pewien czas, opowiedzieli oni o ruinach, o tym jakie są piękne, jak pozwoliły im przeżyć przez lata oraz o tym jak straszne są, niepoznane i niezrozumiane, przesiąknięte magią i zagrożeniami. Klan ten, zwany Chidya, z którego obecnie wywodzą się najwięksi mędrcy. Opowieści uciekającego klanu nie wzbudziły w nich strachu, wręcz przeciwnie, chęć poznania, zrozumienia, a przede wszystkim nauki i możliwości jakie to miejsce może mieć. Wiedzieli oni bowiem, że aby ponownie powstrzymać Zło będą musieli wiedzieć więcej. Tak zaczęła się historia Znawców Ruin.
Klan jednak uciekający z nich wyruszył w końcu dalej w drogę. Ruszyli oni na północ, z dala od Ruin. W odstępy górskie na północnej krawędzi dżungli. Starzy, Ci którzy jeszcze pamiętali Ucieczkę z zachodu starali się wpoić nowe zasady młodym, honor, porządek, to że takich miejsc jak Ruiny może być więcej, ale nie tylko one mogą być zagrożeniem dla wszystkich Kutta. Skutki jednak ich przebywania w Ruinach wywarł na nich stałe skutki. Następne mioty rodziły się lekko zdeformowane, większość nie posiadała futra, jednak byli oni bardziej wytrzymali, posłuszni, stabilni. Zmienili swoją starą nazwę klanu na nową. Tak powstał klan Ganja. Ci którzy pilnują, są na straży. Ci którzy utrzymują porządek.
Dochodzimy w końcu do czasów obecnych. Klan Chidoya bada wciąż ruiny, przez lata eksperymentowali w nich i badali je. Jednak nigdy tak poważne skutki nie spotkały ich tak jak członków klanu Ganja. Zakazali oni przebywania w Ruinach dłużej niż kilka tygodni, zakazali oni jeść będący tam pokarm, nieważne jak piękny i smaczny mógłby on być albo wyglądać. Wzięli oni również sobie za zadanie zebranie i pilnowanie wszelakich będących tam artefaktów, ścigając tych którzy próbowali je zabrać, a jeśli już nie udało im się tego zrobić to przekazywali oni te informacje klanowi Ganja którzy jako strażnicy porządku często odnajdowali winnych i zabierali oni ich przed oblicze Starszego klanu Chidya.
Teraz głównym badaczem ruin jest Naczelny Mędrzec Ghoda, który jest głęboko zafascynowany tym co ruiny mogą zawierać. Od lat regularnie do nich wraca aby sprawdzać kolejne tereny i miejsca. Z racji bliskich relacji z obecnym Naczelnym Wodzem oraz wysokim poważaniem zyskał on dodatkowe środki które pomogą mu w jego pracy. Odkryciu tego co nieznane. Tego co poznać można.
ABBC3_SPOILER_SHOW
ABBC3_SPOILER_SHOW
ABBC3_SPOILER_SHOW
W drodze natrafili oni na przyjazny klan wiedzący o ruinach, w nim znaleziono kilku członków którzy kiedyś opuścili ich klan i dołączyli do tego. Uciekinierzy zatrzymali się tam na pewien czas, opowiedzieli oni o ruinach, o tym jakie są piękne, jak pozwoliły im przeżyć przez lata oraz o tym jak straszne są, niepoznane i niezrozumiane, przesiąknięte magią i zagrożeniami. Klan ten, zwany Chidya, z którego obecnie wywodzą się najwięksi mędrcy. Opowieści uciekającego klanu nie wzbudziły w nich strachu, wręcz przeciwnie, chęć poznania, zrozumienia, a przede wszystkim nauki i możliwości jakie to miejsce może mieć. Wiedzieli oni bowiem, że aby ponownie powstrzymać Zło będą musieli wiedzieć więcej. Tak zaczęła się historia Znawców Ruin.
ABBC3_SPOILER_SHOW
Dochodzimy w końcu do czasów obecnych. Klan Chidoya bada wciąż ruiny, przez lata eksperymentowali w nich i badali je. Jednak nigdy tak poważne skutki nie spotkały ich tak jak członków klanu Ganja. Zakazali oni przebywania w Ruinach dłużej niż kilka tygodni, zakazali oni jeść będący tam pokarm, nieważne jak piękny i smaczny mógłby on być albo wyglądać. Wzięli oni również sobie za zadanie zebranie i pilnowanie wszelakich będących tam artefaktów, ścigając tych którzy próbowali je zabrać, a jeśli już nie udało im się tego zrobić to przekazywali oni te informacje klanowi Ganja którzy jako strażnicy porządku często odnajdowali winnych i zabierali oni ich przed oblicze Starszego klanu Chidya.
ABBC3_SPOILER_SHOW
Re: Wydarzenia
203 rok od ustąpienia Mgły
Naczelni
Śmierć nawiedziła wszystkichŚmierć nawiedziła nast zeszłego roku, zmarły znakomite i prominentne postacie wśród klanów Kutta, z ich życia cieszyli się wszystkie klany przez miesiąc od ich śmierci. Tradycyjnie byli oni wdzięczni za czas który spędzili ze zmarłymi, dziękowali przodkom, mędrcy spisali ich historie oraz je zamknęli - jednak nie zakończyli, historia każdego po śmierci nadal trwa.
W Aslan odbyły się dwa tygodnie świętowania po śmierci zmarłych Naczelnych. Tuż po ich zakończeniu rozpoczęto wstępne rytuały wybrania ich następców jak to bywa po śmierci poprzedniego Naczelnego. Od pokoleń tradycja ta sprawiała że Ci którzy zmarli śmiercią naturalną są wyprawiani w objęcia Matki podczas rytuałów Pożegnania, a Ci którzy zostaną wybrani, witani są podczas rytuału Przyjęcia.
Naczelny Wojownik wybrany zostanie najpewniej najszybciej i bez żadnych problemów, najodpowiedniejszym kandydatem jest jeden z Kapitanów Naczelnego Naayaka, Abel i Kain. Bracia są praktycznie nierozłączni, wszystko co robią, robią razem. Jednak z powyższej dwójki to Kapitan Kain jest bardziej prawdopodobnym kandydatem.
Naczelny Kat zostanie tradycyjnie spośród członków klanu Ganja jak to jest od momentu ich przysięgi złożonej po tragedii z Ruin. Przysięga ta jest prosta, a jednocześnie ogromnie skomplikowana. Zobowiązuje ona klan Ganja do zapewnienia porządku wśród wszystkich Kutta.
Naczelna Rada już przedsięwzięła odpowiednie kroki obrania nowych członków Najwyższej Rady.
Rok 202 był ogromnym zaskoczeniem. Śmierć poniosły również inne prominentne figury pośród Kutta.
Zmarła niesamowita alchemiczka oraz Mędrczyni Kutte Ka, Jaanavar z klanu Aag. Jeden z jej eksperymentów alchemicznych się nie powiódł w wyniku czego poniosła ona śmierć. Jej ciało znalazł jej uczeń. Wiadomo że odeszła w ciszy i spokoju, bowiem jej eksperyment sprawił że utraciła ona wcześniej przytomność. Na jej cześć w całej prowincji trwały rytuały Pożegnania, na ulicach przez kilka dni tańczyli i radowali się wszyscy którzy ją znali. Powszechną wiedzą było to że dobro Kutta było dla niej najważniejsze, jednak rękę wyciągała do wszystkich.
Zmarli również Radni z Mupht Paanee, Sundarata z klanu Oont oraz Nasht z klanu Machhalee. Ich śmierć jednak nie przyniosła tak ogromnej radości. Ich śmierć była podejrzana i niejasna od samego początku. To oni przyjęli gościa z kraju Skorpionów ze wschodu, to oni zaprowadzili go przed obliczę Naczelnego Wodza gdzie wspierali go radami w trakcie negocjacji, jednak po powrocie do Mupht Paanee, oboje zmarli w przeciągu kilku dni. Według Strażników oraz Śledczych z klanu Ganja, zmarli spokojnie we śnie. Jednak wielu zaczęło się zastanawiać czy to nie jest zły omen naszych relacji ze Skorpionami na wschodzie. Wtedy te pogłoski były dość niewielkie jednak wojna i zawieruchy Skorpionów w ich kraju sprawiły że ludzie zaczęli jeszcze bardziej sceptycznie podchodzić do przedstawicieli z kraju Skorpionów. Naczelny Wódz jednak przeprowadził w tym czasie rozmowy i zawarł korzystne porozumienia, co poprawiło jednak opinie Kutta o Skorpionach.
Jeśli Skorpiony wciąż będą tak niepewną i niestabilną rasą to może dojść do zaniechania kontaktów tak jak to było wcześniej.
Re: Wydarzenia
203 rok od ustąpienia Mgły
Układ Zachodni
Bezpieczeństwo ponad wszystkimWraz z 203 rokiem od ustąpienia Mgły, nawiązano w końcu oficjalne kontakty z Wschodnimi Sąsiadami klanów Kutta, Skorpionami z Królestwa Słońca. Rozmowy trwały ponad rok, w ich trakcie regularnie rozwijano, opisywano, dyskutowano i wyznaczano wszystko to co zostanie zawarte w traktacie. Z racji że przedstawiciele Skorpionów nie zgodzili się na odbycie rytuały Smakosza, powołano się na starsze, dawno nie używany rytuał Poznania, w jego trakcie jeden z przedstawicieli Klanów Kutta wyruszy do Królestwa Słońca aby poznawać ich zwyczaje, kulturę, życie, politykę, ogólnie ich, aby poznać ich w imieniu Matki. To samo odbędzie się z przedstawicielem Skorpionów, również jeden z ich przedstawicieli odwiedzi nas i będzie żył u naszego boku przez kilka lat aby zrobić to samo.
Zbudowany zostanie również most na rzece pomiędzy Klanami Kutta oraz Królestwem Słońca, w ten sposób pojawi się bezpieczne, i z dala od wody, możliwość transportu, podróży i handlu pomiędzy oboma Klanami. Pracę prawdopodobnie ruszą jeszcze w tym roku.
Powstaną również posterunki na głównych szlakach pomiędzy naszymi najbliższymi miastami, a ich, które będą strzegł porządku oraz będą zapewniały podróżnym miejsce do odpoczynku czy szybkiego handlu.
Dawni którzy Czuwają!Naczelna Rada z Naczelnym Wodzem na czele postanowiła przeznaczyć fundusze w myśl zmarłego w zeszłym roku Radnego Mupht Paanee, Nashta, na oficjalne posterunki Strażników, tym razem jednak w każdy mieście Klanowym. Członkowie okolicznych klanów zostaną przeszkoleni, uzbrojeni i przydzieleni do przestrzegania porządku w miastach oraz w ich okolicach, w przyszłości może nawet powstaną posterunki w dalszych częściach prowincji.
Wraz z rozwojem Straży wśród klanów Kutta odrestaurowane zostają dawne placówki Klanowej Straży, zwanych przez zwyczajnych członków klanów - Śledczymi. Od momentu kiedy opuścili oni Opuszczone Ruiny, ich destrukcyjna magia sprawiła, że wszyscy członkowie klanu ulegli zmianą ciał, co najbardziej pokazuje utrata całego futra, poprzysięgli oni że zapewnią bezpieczeństwo wszystkim członkom klanów przed dalszym złem. Z początku było to tylko zło magiczne jednak z czasem ich misja przerodziła się w coś większego. To oni polują na najniebezpieczniejszych przestępców, to oni badają najstraszniejsze zbrodnie. Mają oni zwiększone o wiele swoje prawa oraz możliwości, podlegają oni jedynie Naczelnemu Katowi oraz Naczelnemu Wodzowi i Naczelnej Radzie w przeciwieństwie do zwyczajnej Straży która podlega Radnym miast w pierwszej kolejności.
Od teraz w każdymi mieście prowincjonalnym będą oni posiadać swoją siedzibę, będą nadzorować pracę Straży oraz dzięki elitarnemu wyszkoleniu pilnować nas przed magią, Złem i tymi którzy złu służą.
Re: Wydarzenia
203 rok od ustąpienia Mgły
Nowi Naczelni
Tak jak przewidywano, nowym Naczelnym Wojownikiem został Kain, były kapitan poprzedniego Naczelnego. Wyróżnia się on swoim sprytem osiągnięciami oraz zdolnościami przywódczymi. W Aslan przeprowadzony został rytuał Nadania w którym Kain oficjalnie objął stanowisko Naczelnego Wojownika, przekazane zostały mu pierwsze rozkazy oraz możliwość spędzenia czasu poznając podlegających mu wojowników.
Niech żyje Naczelny Wojownik!
Wybrany został również nowy Naczelny Kat z klanu Ganja. Wyłoniony został on przez członków klanu, a następnie przedstawiony w stolicy przed Naczelną Radom. Wziął udział również w rytuale Nadania oficjalnie swojego stanowiska, a następnie objął stanowisko po poprzednim Naczelnym Kacie. Przekazane zostały mu pierwsze rozkazy oraz możliwość spędzenia czasu poznając podlegających mu śledczych.